Oficer dyżurny olsztyńskiej komendy otrzymał informację, że na ul. Armii Krajowej trzech kierowców uniemożliwiło dalszą jazdę mężczyźnie, od którego czuć było silną woń alkoholu. Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że kierowca toyoty jechał „zygzakiem”, przyspieszał i zwalniał na zmianę i najechał na krawężnik. Takie zachowanie kierowcy zaniepokoiło trzech jadących w tym samym kierunku mieszkańców Olsztyna, którzy początkowo mieli obawy, że kierowca źle się czuje i zasłabł za kierownicą. Zrównali się więc z jego samochodem i dali znak, aby ten się zatrzymał. Ponieważ mężczyzna nie reagował, mężczyźni zajechali mu drogę uniemożliwiając dalszą jazdę.
Gdy podeszli do samochodu wyczuli woń alkoholu. W tej samej chwili kierowca toyoty gwałtownie ruszył. Mężczyźni ruszyli więc za nim swoim autem, ponownie zajechali kierowcy drogę i zabrali mu kluczyki.
Mężczyzna już utracił prawo jazdy, a to dopiero początek konsekwencji. Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi mu kara do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz minimum 5 tysięcy złotych świadczenia na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz