Piłkarki z Olsztyna zagrają na ''Narodowym''

Finały województwa warmińsko-mazurskiego zostały rozegrane w dniach 14-15 kwietnia w Iławie na boiskach Stadionu Miejskiego, przy ulicy Sienkiewicza 1. Zmagania dzieci były częścią wielkiego święta futbolu, w którym uczestniczyli rodzice, trenerzy oraz kibice piłki nożnej dopingujący reprezentantów swoich miast i szkół. Pierwszego dnia o miano najlepszych rywalizowały drużyny do lat 8 i 10, a drugiego dnia – do lat 12.

Wśród chłopców w kategorii do lat 8 najlepsza okazała się drużyna SP Korsze, która w finale pokonała UKS Mały Jeziorak Iława 3:1.

– Ten tytuł mistrzów województwa to zaskoczenie dla wszystkich osób związanych z klubem. Jechaliśmy do Iławy prawie trzy godziny i w autobusie byliśmy trochę ospali, ale na szczęście przebudziliśmy na boisku, czyli w najbardziej właściwym miejscu. Nerwów było co nie miara, a emocji jeszcze więcej. Teraz liczymy na to, że za rok uda nam się powtórzyć ten sukces w starszej kategorii i zakwalifikować na finał krajowy w Warszawie – nie ukrywał rozentuzjazmowany trener Andrzej Bukiejko.

W rywalizacji U-8 dziewczynek zwyciężył zespół SP Rybno. W finale młode zawodniczki z powiatu działdowskiego wygrały 1:0 z SP 4 Ostróda.

- Wciąż nie wierzę, że jesteśmy najlepsze w województwie. Nasz sukces jest tym bardziej wyjątkowy, że osiągnęły go dziewczynki tylko z jednej klasy i to w sumie po stosunkowo krótkim okresie treningów. Większość z nich odbyły wspólnie z chłopakami. Być może właśnie to sprawiło, że dziewczyny zaprawiły się w boju i w pięknym stylu zdobyły mistrzostwo – mówiła trenerka Małgorzata Urbańska.

W kategorii U-10 chłopców triumfowała ekipa SP Jeziorany, która w finale pokonała SP 1 Ostróda 2:1.

– Po prostu nie wiem, co powiedzieć. Co zrobili chłopcy, to coś niepojętego. Biegali dzielnie przez cały dzień i jestem pełen podziwu dla nich, a także dla pracy, którą wykonali przed tymi finałami. Często trenowali w deszczu, śniegu czy też przy porywistym wietrze. Ten turniej miał być w pewnym sensie ukoronowaniem naszej czteroletniej pracy z tą grupą chłopaków – opowiadał wzruszony trener Arkadiusz Czabrycki. - Jeziorany to mała miejscowość, chcieliśmy, aby chłopcy mogli zobaczyć Warszawę i spędzić tam kilka dni. Jak dobrze pójdzie, zagrają na Stadionie Narodowym. Dla nich to będzie niesamowite przeżycie, dla mnie również.

W rywalizacji dziewczynek do lat 10 najwięcej powodów do zadowolenia miały zawodniczki SP Biskupiec. W finale wygrały 4:0 z SP Tylice.

- Przygotowywałem dziewczynki do tego finału najsumienniej jak tylko potrafiłem. Cztery lata temu przegrałem finał wojewódzki w Olsztynie, w międzyczasie wywalczyłem też z jednym z roczników brąz. I tak sobie pomyślałem, że skoro mam już z dziewczynami medal brązowy i srebrny, to teraz najwyższa pora na złoto. Temu podporządkowaliśmy ostatni rok treningów i udało się – cieszył się trener Sławomir Dudziec.

W zmaganiach chłopców do lat 12 puchar za wygraną trafił do zawodników SSP 4 Iława, którzy niesieni dopingiem krewnych i znajomych pokonali w finale SP Jeziorany 5:1.

– Poziom finałów wojewódzkich „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” w naszym regionie jest już na tyle wysoki, a przy tym wyrównany, że od ćwierćfinałów każdy może wygrać z każdym. Zresztą już eliminacje powiatowe w wielu okręgach stanowią duże wyzwanie. Dlatego każdej z drużyn składam gratulacje i biję brawo za to, co zaprezentowała – podkreślał trener Tomasz Demczak.

Co ciekawe, jednym z liderów zwycięskiej drużyny i zarazem najlepszym zawodnikiem turnieju w kategorii U-12 był Maddox Sobociński, syn piłkarza Remigiusza, doskonale znanego kibicom z boisk ekstraklasy.

– Może gdyby takie turnieje były organizowane 30 lat temu, moje statystyki wyglądałyby jeszcze bardziej okazale - mówił „Remi”, który ma na koncie 202 występy i 26 goli w barwach Amiki Wronki, Jagiellonii Białystok i Śląska Wrocław.

Wśród dziewcząt w kategorii U-12 złote medale zasłużenie wywalczyły natomiast piłkarki SP 18 Mamy Talenty Olsztyn, które w decydującym meczu zwyciężyły SP Miłki 4:0. To one pojadą walczyć w finale na ''Narodowym''.

– Jak zwykle finały wojewódzkie „ Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” stały na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym i sportowym. Udało nam się trzeci raz zdobyć mistrzostwo województwa i zakwalifikować na finał ogólnopolski. Radość jest tym większa, że w naszym zespole wystąpiły zawodniczki rok młodsze niż u przeciwniczki. Dziewczynki świetnie poradziły sobie na boisku ze starszymi rywalkami, a przy tym świetnie się bawiły przez cały dzień – podkreślał z uśmiechem trener Piotr Żurawel.

Jednym z celów Turnieju „Z Podwórka na Stadion o Puchar Tymbarku” jest wyłanianie piłkarskich talentów, dlatego trenerzy drużyn, które wygrały finały wojewódzkie mogą dobrać do swojego podstawowego składu po 2 wyróżniających się zawodników z zespołów, które odpadły lub dwóch dodatkowych ze swojego podmiotu.

Zwycięzcy finałów wojewódzkich w kategorii U-10 i U-12 zagrają w finale ogólnopolskim, który już po raz trzeci rozegrany zostanie w Warszawie w dniach 30 kwietnia – 2 maja. Najlepsze drużyny XVI edycji poznamy 2 maja na Stadionie Narodowym bezpośrednio przed Finałem Pucharu Polski. Nagrodą Główną XVI edycji jest Puchar Tymbarku oraz wyjazd na mecz Polska-Holandia rozgrywany 1 czerwca w Gdańsku, a także spotkanie z piłkarzami reprezentacji Polski. Natomiast w kategorii U-8 rywalizacja o Puchar Tymbarku zakończyła się finałem właśnie na poziomie wojewódzkim.