Chodzi przede wszystkim o to, by stworzyć certyfikaty potwierdzające umiejętności, a nie to, czego nauczono nas w szkole. Certyfikaty takie miałyby być wydawane w całej Europie, dzięki czemu - łatwiej byłoby znaleźć dobrą pracę - w zawodzie - za granicą. Co ciekawe - takie certyfikaty umiejętności otrzymywaliby nawet ci, którzy nie skończyli szkół, czy kursów dodatkowych, jednak zdobyli doświadczenie i wiedzę poprzez pracę.Opracowanie kryteriów takich certyfikatów to właśnie Polska Rama Kwalifikacji.
O tej ramie, która będzie istotnym narzędziem na rynku pracy rozmawiali w Olsztynie przedstawiciele warmińsko-mazurskich urzędów pracy, uczelni wyższych, instytucji edukacyjnych, ośrodków doradztwa zawodowego oraz specjaliści ds. szkoleń.
O tym, jak nowy system kwalifikacji i Polska Rama Kwalifikacji zmieni polski system edukacji i rynek szkoleń, na czym polega nowe podejście do uczenia się oraz o tym, dlaczego obecny system zdobywania i potwierdzania kompetencji nie zachęca do uczenia się i osobistego rozwoju mówił dr Tomasz Saryusz-Wolski, ekspert Instytutu Badań Edukacyjnych. Dobre praktyki dbania o jakość kwalifikacji branżowych przedstawili: Andrzej Kuczyński z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej, Mieszko Wdowiak z bydgoskiego Zakładu Doskonalenia Zawodowego, Jolanta Kosakowska ze Związku Rzemiosła Polskiego oraz Bożena Piątek z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej w Olsztynie.
- Najważniejsze dzisiaj jest to, co człowiek wie, potrafi i do czego czuje się zobowiązany, a nie to, czego i jak długo uczono go w szkole lub na studiach - rozpoczął prezentację dr Tomasz Saryusz-Wolski z IBE. - Tempo zmian na rynku pracy wymusza nowe podejście do uczenia się. Istotne jest to, jakie efekty osiągamy przez całe życie, jaką dysponujemy wiedzą, umiejętnościami i kompetencjami społecznymi. Dziś niestety nie zawsze wiadomo, jakie kompetencje kryją się za dyplomem, dlatego pracodawcy trudno ocenić, czy kandydat do pracy będzie dobrym nabytkiem. Z drugiej strony na rynku pracy jest wielu pracowników, którzy wprawdzie mają umiejętności zawodowe, ale nie potrafią ich dobrze udokumentować. Dlaczego? Bo zdobyli je na różnego rodzaju kursach, szkoleniach, czy po prostu w pracy, a w Polsce brakuje instytucji i procedur, które sprawdzałyby i potwierdzały wiedzę i umiejętności zdobywane tą drogą - tłumaczył ekspert IBE.
Rozwiązaniu między innymi tego problemu służyć ma Polska Rama Kwalifikacji, która w spójny i harmonijny sposób uporządkuje efekty kształcenia uzyskiwane w rozmaitych obszarach edukacji. Na każdym z poziomów wymagane będą konkretne efekty uczenia się, czyli określona wiedza, umiejętności i kompetencje społeczne. Kto potwierdzi wymagania danego poziomu egzaminem, zdobędzie kwalifikację, czyli dyplom lub certyfikat. Nie będzie natomiast miało znaczenia, w jaki sposób się uczył i jaką drogą zdobył wymagane kompetencje: formalną, pozaformalną czy nieformalną.
Ekspertom IBE, zależy by PRK była instrumentem żywym, odpowiadającym na rzeczywiste potrzeby pracowników i pracodawców. Dlatego od lutego 2011 r. prowadzona jest debata społeczna z udziałem przedstawicieli ponad 100 instytucji, m.in. organizacji pracodawców, stowarzyszeń branżowych, przedstawicieli systemu edukacji oraz firm szkoleniowych. Dodatkowo Instytut przygotował i uruchomił internetowy system konsultacji społecznych, dający partnerom społecznym możliwość konsultowania dokumentów powstających w ramach projektu.
Na konferencji w Olsztynie z prezentacją dobrych praktyk dbania o jakość kwalifikacji, wystąpili także przedstawiciele instytucji i organizacji, które aktywnie uczestniczącą w debacie wokół Polskiej Ramy Kwalifikacji.
O potwierdzaniu kwalifikacji zawodowych opowiedział Andrzej Kuczyński z Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Łomży.
– Kwalifikacje w zawodzie są opisane jako zestaw oczekiwanych efektów kształcenia: wiedzy, umiejętności zawodowych oraz kompetencji społecznych. Niezależnie od miejsca kształcenia dla poszczególnych kwalifikacji uwzględniane będą te same efekty – tłumaczył Andrzej Kuczyński.
Egzaminy potwierdzające kwalifikacje w zawodzie składają się z części pisemnej i praktycznej. Część pisemna polega na wypełnieniu testu, składającego się z 40 pytań. W ramach drugiej części egzaminowany musi wykonać zadanie praktyczne. Egzaminator ocenia jakość rezultatu końcowego, jakość rezultatu pośredniego oraz przebieg wykonania zadania egzaminacyjnego. Po zaliczeniu obydwu egzaminów zdający otrzymuje dyplom potwierdzający kwalifikacje zawodowe.
Z kolei Mieszko Wdowiak zaprezentował projekt TRANS-VAE, realizowany przez bydgoski ZDZ. Głównym celem działań było zwiększenie zatrudnienia wśród beneficjentów, czyli osób pracujących w obszarze pomocy społecznej, m.in. opiekunek dziecięcych, środowiskowych oraz asystentów osób niepełnosprawnych. Zdaniem Mieszka Wdowiaka, który koordynował projekt, właśnie w pomocy społecznej możliwość potwierdzania umiejętności zdobytych w drodze edukacji nieformalnej i pozaformalnej jest szczególnie potrzebna.
- Większość osób zajmujących się opieką nad ludźmi starszymi czy dziećmi nie ma żadnego wykształcenia w tym kierunku. Jednocześnie po latach wykonywania tej pracy stali się prawdziwymi specjalistami w swojej dziedzinie - tłumaczył. O dopuszczeniu do właściwego procesu walidacji decydowało posiadane doświadczenie. Z 300 kandydatów, którzy zgłosili się do udziału w projekcie, certyfikat zdobyło 150 osób.
Związek Rzemiosła Polskiego i izby rzemieślnicze również już od lat zajmują się kwestiami związanymi z walidowaniem efektów uczenia się, nabywanych na drodze edukacji pozaformalnej i w wyniku uczenia się nieformalnego. O potwierdzaniu zdobytych umiejętności na przykładzie kwalifikacji czeladnika i mistrza opowiedziała Jolanta Kosakowska ze Związku Rzemiosła Polskiego.
- Istnieje kilka ścieżek dojścia do egzaminu czeladniczego lub mistrzowskiego. Kandydat na czeladnika może skorzystać z jednej z siedmiu ścieżek do egzaminu, m.in. ukończona nauka zawodu u rzemieślnika (edukacja szkolna), ukończona nauka w zawodzie w systemie pozaszkolnym (np. kurs, szkolenie), czy też 3-letni okres wykonywania zawodu, w którym ma być egzamin (ścieżka nieformalna, w procesie pracy) – tłumaczyła Kosakowska. Obecnie egzaminy rzemieślnicze w Polsce obejmują już 115 zawodów, w tym 48 szkolnych i 67 pozaszkolnych (w tym zawody unikatowe np. gorseciarka, sztukator, witrażownik).
O ciekawej inicjatywie regionalnej opowiedziała Bożena Piątek z Centrum Informacji i Planowania Kariery Zawodowej w Olsztynie. Pakt na Rzecz Rozwoju Poradnictwa Zawodowego, który powstał w listopadzie 2007 roku to wojewódzka platforma współpracy praktyków poradnictwa zawodowego. Głównym celem partnerstwa było zintegrowanie środowisk zaangażowanych w rozwiązywanie problemów związanych z doradztwem zawodowym w województwie poprzez współpracę instytucji rynku pracy i edukacji.
- W ramach Paktu organizujemy konferencje naukowe, targi pracy i kariery, warsztaty i konkursy dla młodzieży szkolnej, studentów i absolwentów poszukujących pracy - wymieniała Bożena Piątek. - Obecnie w skład Paktu wchodzi 60 instytucji i organizacji z Warmii i Mazur. Ze wszystkich wydarzeń zorganizowanych przez członków Warmińsko-Mazurskiego Paktu na Rzecz Rozwoju skorzystało już kilkadziesiąt tysięcy osób z regionu.
Konferencja „Krajowe ramy kwalifikacji – zmiana dla edukacji i rynku pracy” w Olsztynie zorganizowana została w ramach cyklu 16 konferencji regionalnych, odbywających się we wszystkich miastach wojewódzkich. Najbliższe odbędą się 18 marca br. w Kielcach oraz 21 marca w Opolu.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz