Autobusy bez lektora, przystanki bez nazw. Czy to się zmieni ?

- Kiedy po raz pierwszy przyjechałam do Olsztyna i chciałam dojechać do Kortowa autobusem wysiadłam o dwa przystanki za wcześnie. Nie wiedziałam na którym przystanku jestem ani też kiedy mam wysiąść ponieważ na przystankach nie ma tabliczek z ich nazwą - mówi pasażerka Agnieszka.

Rodowici mieszkańcy miasta również mają zastrzeżenia: - Jestem emerytem, nie znam całego miasta a czasem chciałbym gdzieś dojechać autobusem, skąd mam wiedzieć na którym przystanku mam wysiąść z autobusu? Nie będę się uczył całego rozkładu na pamięć oraz liczył przystanków. W niektórych autobusach miły głos czyta przystanki ale nie we wszystkich - mówi Pan Henryk.



Zarząd Komunikacji Miejskiej odpowiada:

- W Olsztynie zdecydowanie potrzeba tabliczek z nazwami przystanków. Aktualnie ZKM jest na etapie przygotowywania i uzgadniania z Urzędem Miasta Budżetu ZKM na przyszły rok. Jeśli nasza propozycja zostanie zatwierdzona, wówczas w 2012 roku chcielibyśmy przeprowadzić przetarg na przygotowanie tabliczek z nazwami przystanków. Trzeba jednak pamiętać, że w naszym mieście jest ponad 300 przystanków i wyposażenie każdego z nich będzie procesem kosztownym i zapewne potrwa kilka lat. Wygląd tabliczek był omawiany podczas posiedzeń zespołu ds. estetyzacji miasta. Ustalono, że tabliczki znajdą się na słupkach przystankowych, a ich kolor będzie uzależniony od strefy, w której będą umieszczone. Propozycje te zostaną przekazane Radzie Miasta, która następnie podejmie decyzję, czy wprowadzi te elementy w uchwale Rady Miasta - mówi Marta Bartosiewicz, rzecznik ZKM.



Przemysław Kaperzyński, rzecznik MPK dodaje :

- Zakupy autobusów są robione w ramach koniecznego uzupełniania taboru i kiedy chcemy dokonać zakupu nowych dajemy ogłoszenie o przetargu na autobusy, z ofert które napływają wybieramy te, które odpowiadają naszym oczekiwaniom , czyli żeby posiadały np. klimatyzację, zestaw głośnomówiący, czy też były wygodne dla niepełnosprawnych. Niektórzy producenci nie oferują tych udogodnień. Obecnie jednak nie planujemy zakupu nowych pojazdów, ale z pewnością w niedalekim czasie dokupimy autobusy. Od miasta nie dostajemy pieniędzy na nowy tabor, kupujemy nowe autobusy z własnych środków np. kredytów. Jeżeli autobus ma wmontowany zestaw głosnomówiący, kierowca ma obowiązek włączenia tego urządzenia. Kontrolujemy to i niedopuszczalne jest, aby kierowca wyłączył system podczas pracy. Jeżeli chodzi o instalację systemu w autobusach, które go nie posiadają, jest taka możliwość, jednak jest to zbyt kosztowne. Nie posiadamy na to pieniędzy. Pocieszające jest to, że miasto zacznie realizować niedługo Zintegrowany System Informacji Pasażerskiej, prawdopodobnie od 2013 roku. Polegać on będzie na montażu tabliczek z nazwami przystanków oraz elektronicznego rozkładu jazdy wyświetlanego na przystankach. Pasażer będzie miał informację za ile minut dokładnie podjedzie autobus, ponieważ będą one kontrolowane poprzez GPS.



Tą sprawę można idelanie opisać popularnym powiedzeniem - " jeśli nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze". Po raz kolejny mieszkańcy Olsztyna muszą uzbroić się w cierpliwość i poczekać na korzystne, zapowiadane przez urzędników zmiany.





Łukasz Lewandowski