Nową bibliotekę budowano sześć lat. Docelowo ma znaleźć się w niej 900 tys woluminów. Uczelnia nie „przeprowadzi” do nowego budynku książek z wydziałów reologii, nauk społecznych i sztuki oraz matematyki i informatyki. Część książek będzie spoczywać w magazynach, ale prosto z półek będzie można wypożyczyć aż 4 tys. egzemplarzy. Każdy tytuł zostanie zabezpieczony przed kradzieżą przy pomocy paska magnetycznego. Oprócz książek i czasopism w bibliotece będą znajdować się również kabiny audiowizualne. Pozwolą one obejrzeć filmy, posłuchać muzyki lub uczyć się języków obcych. W nowej bibliotece znajdzie się również kilkadziesiąt pomieszczeń na ponad 700 miejsc, czytelnia komputerowa na 60 miejsc, 3 pokoje seminaryjne, 2 pomieszczenia do prac grupowych oraz aula na 350 miejsc. Mimo to część pracowników naukowych i studentów uczelni nie jest zadowolona z przeprowadzki książek do biblioteki środowiskowej. - To jest to prostu nieporęczne- mówi jeden z wykładowców na Wydziale Humanistycznym.- W instytutach mamy swoje biblioteki, a bibliotekarki wiedzą z której książki korzysta dany wykładowca i potrafią ja szybko znaleźć nie znając nawet tytułu- dodaje. To samo mówią studenci. - Wystarczy, że powiem że potrzebuje książki z fioletowa okładką na zajęcia z chirurgii a bibliotekarka wie, o którą pozycje chodzi- mówi studentka weterynarii. Zarówno dla jednych jak i dla drugich najważniejszy jest czas. W bibliotekach instytutowych znalezienie szukanej pozycji zajmuje go o wiele mniej. Inny argument przeciwko nowej bibliotece to odległość. Instytutowe księgozbiory zazwyczaj znajdują się w tym samym budynku, co instytuty. Zazwyczaj, bo studenci Wydziału Humanistycznego, który został przeniesiony na Kortowo 2 swoją bibliotekę „zostawili” na ul. Szrajbera. Dla nich przeniesienie księgozbioru bliżej centrum Humanistycznego jest bardziej korzystne.