Dziś jest: 24.11.2024
Imieniny: Chryzogona, Emmy, Flory
Data dodania: 2014-06-13 09:16
Ostatnia aktualizacja 2014-09-15 11:46

Iwona Starczewska

Chciał spalić samochód pracownika MOPS-u. Żądał zasiłku

Elbląscy policjanci interweniowali w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej, do którego przyszedł 32-letni podopieczny placówki żądając ponownego wydania decyzji o zasiłku stałym. Mężczyzna trzymając w ręku butelkę z benzyną zagroził, że podpali opiekunowi samochód.

reklama
Funkcjonariusze, którzy pojechali na miejsce ustalili, że około godziny 7.30 w placówce zjawił się 32-letni Robert T. Zażądał on od pracownika ponownego wydania decyzji o zasiłku stałym. Twierdził, że ta, którą posiada jest fałszywa. Żądał także zaświadczenia o wydaniu obiadów, które już posiadał. Mężczyzna trzymając w ręku butelkę z benzyną zagroził, że spali samochód kobiety, która z ramienia MOPS opiekowała się nim. Widząc całą sytuację inni pracownicy ośrodka odebrali 32-latkowi butelkę. Policjanci zatrzymali mężczyznę i przewieźli go na obserwację psychiatryczną do szpitala.

Jak ustalili funkcjonariusze Robert T. leczył się psychiatrycznie. Był też notowany za zniszczenie mienia. 6 listopada 2009 roku podpalił placówkę banku Millennium w Elblągu. Wówczas wszedł do budynku, rozlał benzynę na biurko i podpalił. Policjanci zatrzymali go chwilę później przed bankiem. Wówczas 32-latek odpowiadał za zniszczenie mienia i trafił do aresztu.

Teraz Robert T. odpowie za groźby. Grozi mu kara nawet 3 lata pozbawienia wolności.




Źródło: KWP Olsztyn

Komentarze (0)

Dodaj swój komentarz


www.autoczescionline24.pl