Jacek Adamas to znany w regionie artysta i inicjator takich happeningów jak choćby ten polegający na rozstawieniu pod olsztyńskimi ''szubienicami'' dwóch tablic z hasłami ''Do rozbiórki'' oraz ''Przebywanie w zasięgu oddziaływania obiektu grozi demoralizacją''.
Adamas, po tym jak odwołano w referendum prawicowego wójta Gietrzwałdu i wybrano nowego, stracił stanowisko dyrektora tamtejszego Gminnego Ośrodka Kultury. Adamas postanowił odwołać się od tej decyzji i na drodze sądowej domagał się przywrócenia do pracy oraz odszkodowania w wysokości 16 tysięcy złotych.
Gminny Ośrodek Kultury w Gietrzwałdzie w uzasadnieniu złożonym w sądzie wyjaśniał, że Adamas został odwołany ze stanowiska dyrektora tej placówki z powodu naruszenia przepisów prawa w związku z zajmowanym stanowiskiem i odstąpienia od realizacji umowy w sprawie warunków organizacyjno-finansowych działalności instytucji kultury oraz programu działania instytucji kultury z dnia 20 lipca 2017 roku, co miało stanowić ciężkie naruszenie podstawowych obowiązków pracowniczych.
Dyrektor miał przedstawić plan finansowy na rok 2018 w sposób ewidentnie sprzeczny z przepisami prawa oraz utrudniać przeprowadzenia kontroli w instytucji kultury przez osobę wyznaczoną przez wójta gminy.
Sąd Rejonowy w Olsztynie postanowił oddalić powództwo Jacka Adamasa. Zasądził od niego także na rzecz pozwanego kwotę 180 złotych tytułem zwrotu kosztów procesu – kosztów zastępstwa procesowego.
Wyrok nie jest prawomocny.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz