Data dodania: 2006-11-06 00:00
Czy nauczyciel uderzył ucznia?
Rumieńców nabiera sprawa uderzenia ucznia jednego z elbląskich przez nauczyciela wuefu. Narastają również wątpliwości co do zasadności
Po publikacji w „Dzienniku Elbląskim” artykułu na ten temat zawrzało. W artykule podano między innymi informację o tym, że ojciec chłopca zażądał od nauczyciela 2 tys. Złotych w zamian za niewnoszenie oskarżenia. Redakcja odebrała sporo maili oburzonych czytelników, którzy twierdzą, że ojciec chce wyłudzić od nauczyciela pieniądze. Pojawiła się również korespondencja wskazująca na wuefistę jako rzeczywistego sprawce zajścia. Wokół sprawy narosło jednak kilka wątpliwości. Okazało sie bowiem, ze rzekomo pobity chłopak kilkakrotnie przychodził do szkoły z zabandażowanymi dłońmi. Po zdjęciu opatrunku przez pielęgniarkę okazywało sie jednak, że ręka chłopaka jest zupełnie zdrowa. Przynajmniej raz chłopiec przeszedł na zajęcia z usztywnioną ręką- potem okazywało się, że opatrunek jest prowizoryczny. Po południu bowiem chłopak pokazywał sie bez niego. Być może wersja oburzonych czytelników „Dziennika Elbląskiego” jest prawdziwa. O tym najprawdopodobniej przyjdzie rozstrzygnąć policji.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz