Dzisiaj po godzinie 1.00 w nocy oficer dyżurny ostródzkiej jednostki odebrał zgłoszenie, że na krajowej „siódemce”, pomiędzy Ostródą, a Miłomłynem leży w rowie samochód. Policjanci, którzy natychmiast pojechali we wskazane miejsce ustalili, że autem jechało trzech mężczyzn, z których jeden został zakleszczony w aucie. Na miejsce wezwano Pogotowie Ratunkowe oraz Straż Pożarną. Po udzieleniu niezbędnej pomocy uczestnikom zdarzenia, wszyscy zostali przewiezieni do szpitala. Tam okazało się, że najbardziej poszkodowany jest 30-letni kierowca opla astry, który doznał urazu kręgosłupa. Funkcjonariusze ustalili, że mężczyźni zanim ruszyli w drogę, najprawdopodobniej wcześniej pili alkohol.
Teraz trwa ustalanie wszystkich przyczyn i okoliczności tego zdarzenia.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz