Sławomir W. został oskarżony o to, że w okresie od 1 lipca 2012 roku do 10 grudnia 2015 roku jako osoba odpowiedzialna za bieżące funkcjonowanie Oddziału Produkcyjnego w Korszach zajmującego się recyklingiem akumulatorów i produkcją czystego ołowiu, zanieczyszczał powietrze, powierzchnię ziemi i wodę ołowiem w strefie co najmniej 200 metrów od miejsca lokalizacji tego zakładu.
Według ustaleń olsztyńskiej prokuratury zanieczyszczenie substancjami, w szczególności ołowiem, emitowanymi przez zakład mogło zagrozić zdrowiu ludzi mieszkających na tym terenie, a także mogło spowodować zniszczenie w świecie zwierzęcym w znacznych rozmiarach.
Prokurator w uzasadnieniu aktu oskarżenia wskazał, że na skutek licznych skarg okolicznych mieszkańców zakład w Korszach był poddany kontrolom, w szczególności przez WIOŚ w Olsztynie, podczas których miały być stwierdzone nieprawidłowości w gospodarowaniu odpadami. W trakcie śledztwa uzyskano też opinię Instytutu Ochrony Środowiska – Państwowego Instytutu Badawczego w Warszawie, z której wynika, że zakład w Korszach spowodował wyraźne zanieczyszczenie głównych elementów środowiska w jego sąsiedztwie.
Proces Sławomira W., toczący się przed Sądem Rejonowym w Kętrzynie, zakończył się wyrokiem z dnia 17 stycznia.
- Sąd uznał Sławomira W. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, z tym ustaleniem, że został on popełniony w związku z eksploatacją instalacji działającej w ramach zakładu, w zakresie korzystania ze środowiska, na które wymagane jest pozwolenie. Sławomir W. został za to skazany na karę grzywny w kwocie 30 tys. złotych. Sąd orzekł od oskarżonego także nawiązkę w wysokości 20 tys. złotych na rzecz Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa zwrot kosztów sądowych – informuje Agnieszka Żegarska, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Olsztynie.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz