Kajetanowicz ostatecznie wygrał Rajd Polski. Ciesząc się z wygranej mówił:
Kajetan Kajetanowicz: - Fantastyczny dzień, jeden z najpiękniejszych w moim życiu. Czekałem na niego ponad rok, od kiedy wygraliśmy poprzedni Rajd Polski. Choć nie był to najtrudniejszy rajd pod względem techniki, to był bardzo wymagający jeśli chodzi o psychikę. Trzeba było wytrzymać to ciśnienie, presję i cieszę się, że tego dokonaliśmy. Walka była bardzo zacięta przez cały weekend. Konsekwentnie realizowaliśmy plan. Cały LOTOS Dynamic Rally Team spisał się znakomicie. Wielkie dzięki. Gdyby ktoś zapytał kierowców przed sezonem, o wygraniu którego rajdu z naszego kalendarza marzą, to większość wybrałaby Rajd Polski. Ja też o tym marzyłem. Spełniło się i to w dodatku drugi raz z rzędu.
Jarek Baran: - Radość ogromna. Bardzo trudny rajd, wymagająca konkurencja. Musieliśmy poświęcić wczorajszy dzień i wykazać się dzisiaj stalowymi nerwami, żeby ten rajd wygrać. Udało się. Cały zespół LOTOS Dynamic ciężko na to pracował i dziękujemy im za wsparcie.
Ekipa LOTOS Dynamic Rally Team nie spodziewała się jednak tego co właśnie nastąpiło - Michał Sołowow (drugi na mecie Rajdu - red.), ścigający się z Kajetanowiczem zakwestinował zgodność z regulaminem samochodu jakim poruszał się Kajetanowicz. Subaru Impreza - Kajetanowicza został zaplombowany i będzie teraz poddawany kontroli pod względem zgodności z homologacją.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz