Data dodania: 2006-10-13 00:00
Kogo poprze Samoobrona?
Na wsparcie partii Leppera może liczyć obecny prezydent Czesław Małkowski lub kandydat PiS Jerzy Szmit.
Samoobrona na początku roku zapowiadała, że wchodzi do Olsztyna i stanie do wyborów o fotel prezydenta Olsztyna. Deklaracje powtarzał Andrzej Lepper, szef partii, w czasie wizyty w stolicy Warmii i Mazur.
Jeszcze w ubiegły piątek poseł Mieczysław Aszkiełowicz, szef Samoobrony na Warmii i Mazurach, zapewniał, że jego partia ma kandydata, ale z ogłoszeniem jego nazwiska wstrzyma się do tego tygodnia. - Nie mamy własnego kandydata, bo żadna osoba nie przekonała nas, że jest wiarygodna - przyznał wczoraj Aszkiełowicz.
Czy oznacza to, że partia Leppera zrezygnowała z walki o Olsztyn? - Wręcz przeciwnie wystawiamy pełne listy w wyborach do Rady Miasta - tłumaczy Aszkiełowicz.
A co z prezydentem? Jak mówią w Samoobronie, w grę wchodzą dwa rozwiązania. Pierwsze, że partia Leppera poprze Małkowskiego, i drugie - Szmita.
Działacz Samoobrony: - I z jednym, i z drugim kandydatem dobrze nam się współpracuje. Dlatego wybór będzie bardzo trudny. Może być też tak, że decyzja, kogo mamy poprzeć, przyjdzie z góry.
Pytany o to Aszkiełowicz mówi: - Na nasze wsparcie może liczyć ten, kto przedstawi lepszy program, który da szansę rozwoju Olsztynowi. Chcemy poznać konkrety, w bajki nie uwierzymy.
Kiedy partia ogłosi, czy popiera Małkowskiego czy Szmita? - spytałem.
- Myślę, że w przyszłym tygodniu będzie wiadomo - odpowiada Aszkiełowicz.
Działacze PiS nieoficjalnie przyznają, że nie zabiegają o poparcie Samoobrony. - Nie jest ono nam na rękę. Ale jak chcą o tym rozmawiać, to niech do nas przyjdą i złożą ofertę. Wtedy się zastanowimy - mówi polityk PiS.
Jerzy Szmit: - Wszystko będzie zależało od decyzji w Warszawie. Jeśli będziemy blokować z Samoobroną listy w wyborach samorządowych, wtedy przełoży się to też na wybory prezydenckie.
Leszek Lik, pełnomocnik komitetu wyborczego Małkowskiego: - Jeśli Samoobrona lub jakaś inna partia będzie chciała poprzeć program naszego kandydata, to będzie nam bardzo miło.
Obecny prezydent Olsztyna startuje z własnym komitetem Po Prostu Olsztyn. Początkowo zabiegał o poparcie SLD. Z rozmów z dawnymi kolegami jednak nic nie wyszło. Sojusz postawił na Stanisława Szatkowskiego, byłego wojewodę warmińsko-mazurskiego. Małkowski na zwołanej jeszcze w marcu konferencji prasowej powiedział: - Nigdy o żadne poparcie nie zabiegałem, ale też żadnym nie wzgardzę, bo chcę być prezydentem wszystkich olsztyniaków.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz