Sąd w Elblągu uznał Jana R. - ''Kulawego'' za winnego kierowania gangiem, który wyłudzał odszkodowania za nieistniejące stłuczki, przemycał papierosy i alkohol. To jednak nie koniec. "Kulawy" został uznany winnym zabójstwa dwóch biznesmenów ze Szczecina, których ciał wciąż jednak nie znaleziono. ''Kulawy'' resztę życia spędzi w więzieniu. Z powodu swojej niepełnosprawności przez cały proces dowożony był na salę sądową, na szpitalnym łóżku. Tak było i na ostatniej rozprawie - Jan R. - spał, po czym sędzia kazała usunąć go z sali.
W sumie na ławie oskarżonych zasiadło 15 osób. Skazani zostali między innymi: Marcin K. ps. "Kacper", Radosław H. ps. "Amigos" i Marcin G. ps. "Grzywek". Członkowie gangu za kraty trafili na 15 lat. Sąd ukarał również żonę "Kulawego" i jego brata, którzy zajmowali się przemytem alkoholu i papierosów na dużą skalę oraz wyłudzaniem odszkodowań. Żona ''Kulawego''dostała karę 9 lat pozbawienia wolności, brat 8 lat.
Wyroki są nieprawomocne.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz