Dziś jest: 23.11.2024
Imieniny: Adelii, Felicyty
Data dodania: 2012-06-11 09:10

Redakcja

Kontrowersje wokół strefy kibica na plaży

Pierwsze mecze Euro 2012 już za nami. Olsztynianie wspólnie przeżywali sportowe emocje na plaży miejskiej, gdzie stworzono strefę kibica. To jedyne miejsce, zorganizowane przy współudziale władz miasta, gdzie można obejrzeć wszystkie mecze Euro 2012. Jak się okazuje lokalizacja strefy na plaży budzi skrajne emocje.

reklama
Strefa kibica powstała na górce na plaży miejskiej. Można obejrzeć tu za darmo każdy mecz w ramach Euro 2012. I to oczywiście cieszy, zwłaszcza, że do niedawna kibice bali się, że w Olsztynie się o nich zapomni i wygra idea miasta wolnego od futbolu.

 

Jednak już po meczu otwarcia, na lokalnych forach internetowych zaczęły pojawiać się głosy niezadowolonych kibiców. Olsztynianie narzekali przede wszystkim na to, że strefa jest słabo skomunikowana z centrum miasta, że po meczach ciężko jest przedostać się do domu, a ZKM nie spieszy się, by na czas Euro dostosować kursy autobusów pod kibiców wracających ze strefy.

To jednak nie jedyny element związany ze strefą na plaży, który budzi emocje olsztynian. Zdaniem części olsztynian dzięki Euro 2012 widzimy jak władze miasta potrafią dostosowywać prawo do swoich celów. Sama lokalizacja strefy na plaży wydaje się być niezgodna z przepisami. Poprzez uchwałę olsztyńscy radni wprowadzili zakaż sprzedaży i spożywania alkoholu na plaży miejskiej. Teraz organizując tam strefę kibica, w której alkohol jest sprzedawany, niejako łamią prawo. Jak się jednak okazuje – po nowelizacji prawa na początku tego roku, mowa jest o kąpielisku, nie zaś plaży miejskiej. W olsztyńskiej uchwale o zakazie spożywania alkoholu widnieje wciąż ''plaża miejska'', a więc zapis ten nie jest prawidłowy i nie obowiązuje w pełni dopóki zmiany nie zostaną należycie naniesione i raz jeszcze zatwierdzone przez radnych. Tym bronią się władze miasta. Uznano również, że miejsce, w którym powstała strefa kibica jest przeznaczone pod działalność hotelarsko-gastronomiczną i znajduje się poza plażą, kąpieliskiem.

Emocje wśród części mieszkańców miasta budzi nie to, że w strefie można pić alkohol – bo tego właśnie oczekiwali olsztynianie, chodzi jedynie o to, że od dawna mówi się o tym, że powinno się zlikwidować na plaży miejskiej zakaz spożywania i sprzedaży alkoholu, co wyszło by na dobre także przedsiębiorcom prowadzącym działalność na plaży. Do tej pory miasto nie zgadzało się na takie rozwiązanie. Tymczasem jak się okazuje Euro 2012 zmienia wszystko – także spojrzenie władz na to, co jednak można. Skoro na Euro można wydzielić strefę z ogródkiem piwnym, dlaczego taka strefa nie mogłaby funkcjonować co sezon na plaży miejskiej?

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • fin 2012-06-12 15:05:56 81.190.*.*
    Kontrowersje-płatna czy nie? http://olsztyn.wm.pl/109259,Strefa-kibica-na-plazy-w-Olsztynie-miala-byc-platna-Nie-bedzie.html
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • paw 2012-06-12 07:33:21 81.190.*.*
    Prawo jest dla maluczkich a nie dla czasu Euro 2012 i jego sponsorów przed którymi ratusz "pada" na kolana.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl