Data dodania: 2006-03-17 00:00
Most na Łynie do naprawy
Nowy most na ulicy Tuwima musi być naprawiany - w czasie budowy nie wykonano koniecznych badań geologicznych. Teraz filary mostu zsuwają się do koryta Łyny.
W ubiegłym tygodniu ujawniliśmy, że wykonany rok temu most na ul. Tuwima został źle zbudowany i przeprawa, która ma unieść tiry, nie wytrzymała, gdy jeździły po niej osobowe auta.
Okazało się, że potrzebna jest poważna naprawa. Przyczółki mostu pochyliły się, a filary zbliżyły się do siebie. Teraz trzeba je "rozeprzeć", żeby konstrukcja mogła wytrzymać założony przez projektantów ciężar. W środę do ratusza dotarł projekt wzmocnienia budowli. Rozpora będzie wykonana ze stali i ważyła co najmniej przeszło 10 ton. Projekt wykonali już fachowcy z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów w Warszawie. - Koszt naprawy wyniesie na pewno ponad 100 tys. zł - mówi Piotr Grzymowicz, wiceprezydent Olsztyna.
Czy musiało do tego dojść? - Powinno być tak, że firmy nadzorujące pilnują same inwestycji, bo za to biorą pieniądze. Okazało się, że trzeba ufać, ale sprawdzać samemu. Nasi inżynierowie patrzą więc teraz na ręce wykonawcom - mówi Piotr Grzymowicz.
Okazało się, że problem nie dotyczy tylko gotowego już mostu, ale także sąsiedniego, który dopiero powstaje. - Wiem, że konieczne badania nie były zrobione, choć płacimy za nie setki tysięcy złotych. Nadzorujący inwestycję inżynier kontraktu wprowadził nas w błąd, mówiąc, że wszystko jest sprawdzone jak należy - mówi Grzymowicz. Dlatego miasto rozważa zerwanie współpracy z odpowiedzialnym za nadzór nad budową obu mostów na Łynie Wojewódzkim Przedsiębiorstwem Usług Inwestycyjnych.
Naprawa mostu na Tuwima według Piotra Grzymowicza może potrwać ok. 2 miesięcy. - Jestem przekonany, że do 30 czerwca zdążymy [tego dnia ma być oddana do użytku ul. Tuwima - red.] - mówi Grzymowicz.
Fabian Stasiewicz, szef WPUI, nie chciał sprawy komentować - Dla nas wszystko jest w najlepszym porządku, a skoro drugiego mostu jeszcze nie ma, to nie można mieć do nas zastrzeżeń - powiedział tylko.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz