Dziś jest: 22.11.2024
Imieniny: Cecylii, Stefana
Data dodania: 2016-02-19 11:38

spk

Od papierosów po militaria. Wyjątkowe znaleziska w ''dziupli''

Od papierosów po militaria. Wyjątkowe znaleziska w ''dziupli''
Fot. Izba Celna Olsztyn

Lokalni funkcjonariusze Służby Celnej i Straży Granicznej podczas wspólnej akcji wykryli niezwykłą „dziuplę". Było tam prawie wszystko: nielegalne papierosy, alkohol, amunicja, broń i kilkadziesiąt samochodów bez opłat.  

reklama

Patrol celników z grupy mobilnej z Grzechotek oraz pogranicznicy SG z Górowa Iławeckiego pojawili się na jednej z posesji w okolicach Górowa Iławeckiego.  W mieszkaniu znaleźli 20 litrów spirytusu, a w przyległej świetlicy 270 paczek papierosów. Do towaru przyznała się właścicielka mieszkania, która twierdziła, iż alkohol i papierosy kupiła na własne potrzeby.

Jednak na ciekawsze rzeczy mundurowi natknęli się podczas sprawdzania pomieszczenia gospodarczego. Tam znajdował się istny magazyn z militariami jak hełmy, łuski, magazynki, skorupy granatów bez prochu, zapalniki bez ładunku, pancerfaust.

W jednej z reklamówek znajdowało się też 110 sztuk amunicji różnego kalibru. Właścicielem znaleziska okazał się syn kobiety, który mieszkał pod innym adresem. Funkcjonariusze podjęli decyzję o przeprowadzeniu kontroli w miejscu zamieszkania mężczyzny. Okazało się, że nie ma go na miejscu. Mężczyzna w rozmowie telefonicznej odmówił udostępnienia mieszkania i wydania kluczy matce. 

Celnicy uzyskali więc zgodę od prokuratora. W jednym z pomieszczeń mieszkania, pod dywanem, znajdowało się wejście do piwnicy. Funkcjonariusze wykryli to czego się spodziewali - broń. Była to sprawna technicznie, długa broń strzelecka z naoliwionym zamkiem, posiadającą lunetę optyczną. W związku z zamiłowaniem mężczyzny do militariów, sprowadzony został na miejsce przewodnik z psem wyszkolonym do szukania broni i materiałów wybuchowych. Pies niczego więcej jednak nie znalazł.

Na funkcjonariuszy czekała za to inna niespodzianka: 35 samochodów, które prawdopodobnie nie mają ubezpieczenia OC, a niektóre z nich były już częściowo zdemontowane. Celnicy skierują więc wniosek do Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska w celu wymierzenia kary za odpady, jakimi są ujawnione pojazdy.

Teraz właściciel ''kolekcji'' stanie przed sądem.

Źródło: Izba Celna Olsztyn

Komentarze (1)

Dodaj swój komentarz

  • Pan Jan 2016-02-22 06:04:35 46.112.*.*
    Ot wielka sensacja ,zwykłe domowe zapasy plus kolekcja aut.Zamoznosć obywateli się poprawia to i park gadżetów co raz więcej w domu ale żeby zaraz tak sądem straszyć ?
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl