Olsztyn. Nie zauważył chodnika, więc "spacerował" pośród aut

Na początku tygodnia do dyżurnego olsztyńskiej straży miejskiej wpłynęło zgłoszenie dotyczące mężczyzny, który przy użyciu balkonika, przemieszczał się jezdnią ul. Bublewicza.

Według zgłaszającego pieszy poruszał się chwiejnym krokiem, co mogło świadczyć, że znajduje się pod wpływem alkoholu. Zagrożone było nie tylko bezpieczeństwo mężczyzny, ale też innych uczestników ruchu drogowego.

Na miejsce udał się patrol straży miejskiej, który potwierdził zgłoszenie. Okazało się, że starszy mężczyzna był trzeźwy i "chciał dojść do Olsztyna".

Nie widząc chodnika postanowił skorzystać jednak z jezdni. „Spacerowicz” został pouczony o obowiązujących przepisach dotyczących ruchu pieszych.

W związku z trudnościami związanymi z poruszaniem się oraz bezdomnością mężczyzna został następnie przewieziony do schroniska dla bezdomnych.