Dziennik Gazeta Prawna przygotował „Ranking zdrowia Polski”. Ujęte w zestawieniu największe, polskie miasta oceniane były pod względem potencjału medycznego oraz dostępności usług medycznych dla mieszkańców miasta.
W zestawieniu znalazł się również Olsztyn, który co ciekawe zajął drugie miejsce.
- To naprawdę powód do dumy, zwłaszcza, że zdrowie, jako dziedzina szeroko rozumianej aktywności, jest wpisane w strategię rozwoju naszego miasta. Najlepiej, bo na pierwszym miejscu w kraju, oceniono nasze zaplecze służące działaniom medycznym. W tej kategorii na możliwe 122 punkty zdobyliśmy ich aż 107, tyle samo co Kraków. Równie dobrze, bo na drugim miejscu w kraju, wypadamy w kategorii oceny zdrowia mieszkańców, a nieco słabiej, gdy idzie o dostępność badań – relacjonuje prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz.
Jak twierdzi prezydent, przy dalszej promocji Olsztyna - posiadającego 44 niepubliczne placówki ambulatoryjne, 78 praktyk POZ, 67 aptek, a także doskonałą kadrę kształcącą się na Wydziale Nauk Medycznych – należy pamiętać o wykorzystaniu naturalnego potencjału prozdrowotnego.
- W świadomości wielu mieszkańców miasto postrzegane jest jako ośrodek sanatoryjny, z zadatkami na uzdrowisko. Przy tej wielkości miasta i stopniu jego zurbanizowania nie są to tematy łatwe, ale warte dalszego analizowania i promowania, bo przecież każdy wie, że „grunt to zdrowie” - dodaje na swoim blogu Piotr Grzymowicz.
Komentarze (2)
Dodaj swój komentarz