Konkurs ''Mistoszpeciciel'' organizowany jest przez stowarzyszenie Miasto Moje a w nim. Celem konkursu jest napiętnowanie miejsc w Polsce, które – zasłonięte reklamowymi płachtami - psują estetykę miast.
W ubiegłym roku tytuł Miastoszpeciciela zyskał olsztyński Okrąglak. W tym roku Forum Rozwoju Olsztyna postanowiło do konkursu zgłosić ''czarną perłę'' – budynek w ścisłym centrum miasta, tuż obok ratusza, który oklejony reklamami wita zmierzających na starówkę. Okazuje się, że ''czarna perła'' zdobyła w konkursie aż 216 głosów internautów i zajęła trzecie miejsce. Olsztyński budynek wyprzedziły Kielce z budynkiem handlowo-usługowym przy ul. Sienkiewicza oraz Kraków i ul. Conrada.
Kielce
Kraków
Olsztyn
O głosowanie na ''czarną perłą'' Forum Rozwoju Olsztyna z szefem stowarzyszenia Tomaszem Birezowskim na czele - poprosiło prezydenta Olsztyna, Piotra Grzymowicza. Odmówił.
- Szanowny Panie Tomaszu przedstawia się Pan jako architekt i to zorientowany na przestrzeń publiczną. Jeśli to prawda, to powinien Pan wiedzieć, że w świetle obowiązującego prawa w takich sprawach jak olsztyńska „czarna perła” miasto , a i tym samym urzędujący prezydent, de facto nie może nic zrobić. Budynek jest własnością prywatną, zbudowany został kilkanaście lat temu zgodnie z pozwoleniem na budowę, a reklamy na jego elewacji są formalnie nie do ruszenia, gdyż nie ma wiarygodnej podstawy prawnej pozwalającej na wydanie decyzji o ich zdjęciu. To dlatego toczy się w tej chwili w Polsce dyskusja, żeby to prawo zmienić. Stara się o to Kancelaria Prezydenta i może coś się w tej kwestii zmieni. My, będziemy starali się objąć ten teren zasięgiem Parku Kulturowego, o ile jego projekt uzyska wsparcie mieszkańców i radnych. Pierwsze spotkania w tej sprawie już się odbyły. Pan o tym wszystkim - jak sądzę - wie, ale „karmi” się Pan eksplorowaniem tego tematu, pomimo, iż w tym stanie rzeczy nie służy to w żaden sposób Olsztynowi. Naprawdę, nie rozumiem dlaczego eksponowanie tego co w Olsztynie złe, ale na dzisiaj nienaprawialne, sprawia Panu taką przyjemność? To trochę tak, jakby demonstracyjnie chwalić się swoim kalectwem lub chorobą. Panie Tomaszu, moim zdaniem - tak po prostu - nie lubi Pan Olsztyna i stąd wynika pańskie zaangażowanie w przyklejanie mu wszelkich, najgorszych „łatek”. Każdy, kto chociaż trochę lubi to miasto nie będzie się angażował w „czarny PR” i nawoływał do głosowania na „miastoszpeciciela”, z prostego powodu - bo to nie służy Olsztynowi. Dlatego, Pan i pańskie Forum musi zrozumieć, że pomimo Pańskich zachęt nie polubię tego tematu - wystarczy, że już Pan znajduje w tym masochistyczną przyjemność – czytamy w odpowiedzi prezydenta, zamieszczonej na fanpage'u FRO.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz