Poprzednia procedura przetargowa po prostu sie nie udała. Dostawca sprzętu zaprezentował poduszkowiec niezgodny ani z oczekiwaniami policji ani ze specyfikacją przetargu. Efektem tego jest ponowne rozpisanie nowego przetargu. Urząd marszałkowski poinformował, że w związku z zaistniałą sytuacją zostanie on ogłoszony raz jeszcze. Tym razem jednak również nie ma gwarancji, że zaprezentowany sprzęt spełni wymagania. Poduszkowiec na wyposażeniu olsztyńskich funkcjonariuszy jest koniecznością. Znacznie skraca czas dotarcia do poszkodowanego, np. znajdującego się w wodzie. Olsztyn jako miasto turystyczne po prostu musi mieć taki sprzęt na wyposażeniu. Poduszkowiec zdecydowanie ułatwia pracę policjantom, gdyż może poruszać sie po każdej nawierzchni. Nie trzeba zatem, tak jak motorówki, tracić czasu na jego transport i wodowanie. - Sprzęt, który kupujemy będzie bardzo nowoczesny, niezatapialny, wykonany według najnowszych technologii kompozytowych, odporny na warunki atmosferyczne, przygotowany do wykonywania zadań w zimie i w lecie- powiedział marszałek województwa, Jacek Protas. Kiedy policjanci otrzymają poduszkowiec- na razie nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że miastu, przydałoby się więcej takiego sprzętu. W końcu w Olsztynie znajduje się aż 11 jezior.