Zamiast bowiem walczyć między sobą o rynek zbytu- browary łączą swoje siły. Do klastra browarniczego wejdą browary z Olsztyna, Braniewa i Elbląga (wraz z browarami z Ciechanowa, Grudziąca i Żnina) oraz samorząd wojewódzki, uniwersytet i Agencja Rozwoju Regionalnego. Dzięki takiej koalicji małe browary uzyskają dostęp do innowacyjnych technologii. Z kolei Agencja ułatwi im staranie się o dotacje z Unii Europejskiej. Andrzej Olkowski, prezes Stowarzyszenia Regionalnych Browarów Polskich, powiedział, że zdobyte w ten sposób środki zostaną przeznaczone na promocję mało znanego piwa niepasteryzowanego. Uniwersyteckie Centrum Innowacyjności wspomoże natomiast działania marketingowe oraz wskaże sposób promocji tego rodzaju piwa. Browarnicy wierzą w powodzenie inwestycji. Jest to tym bardziej prawdopodobne, że Wspólnota wspomaga ludzi z inicjatywą. Klastry z powodzeniem działają w krajach starej Unii, gdzie uratowały przez upadkiem małe przedsiębiorstwa. W warmińsko-mazurskim przy produkcji piwa zatrudnionych jest ok. 600 osób. Stworzenie klastra jest ogromną szansą na utrzymanie miejsc pracy i konkurencję z browarami o zasięgu międzynarodowym.