Dziś jest: 23.11.2024
Imieniny: Adelii, Felicyty
Data dodania: 2014-07-10 12:33
Ostatnia aktualizacja 2014-09-09 12:07

Iwona Starczewska

Plażowicze bezpieczni na kortowskiej plaży? Sorry, takie mamy przepisy

Nasz czytelnik ma obawy co do czystości i zdatności wody w jeziorze Kortowskim, nad którym w upalne dni odpoczywają olsztynianie. Jak twierdzi w sanepidzie dowiedział się, że nie jest to kąpielisko, a ''miejsce przeznaczone do pływania'', w związku z czym stan wody nie musi być kontrolowany.

reklama

Wraz z początkiem sezonu – miasto uruchomiło trzy kąpieliska: Słoneczna Polana, Marina oraz nad jeziorem Skanda. Te kąpieliska są bezpieczne - olsztyński sanepid codziennie pobiera próbki wody do badań - czuwa nad jej jakością.

Tymczasem jak twierdzi nasz czytelnik - kąpielisko na terenie miasteczka studenckiego nad jeziorem Kortowskim – według sanepidu na takie codzienne kontrole nie zasługuje, gdyż  jest jedynie ''miejscem do pływania'' nie zaś kąpieliskiem.

- Miejsce wyznaczone do pływania w Kortowie niczym nie różni się od kąpielisk miasta. Oznakowane bojkami, dozorowane przez ratowników, którzy codziennie mierzą temperaturę wody – zauważa nasz czytelnik, który poinformował o tym absurdzie.

Z tego ''wyznaczonego miejsca do pływania" z racji pięknego położenia, łatwości dojazdu komunikacją miejską korzystają codziennie mieszkańcy Olsztyna, turyści, młodzież, dzieci z kolonii zlokalizowanych na terenie kampusu.

- Zbulwersowany sytuacją zadzwoniłem do działu higieny sanepidu, zapytałem dlaczego "kąpielisko" w Kortowie nie jest codziennie monitorowane jak kąpieliska miasta. Tłumaczyłem,że tam zażywa kąpieli młodzież, dzieci, które muszą mieć gwarancje czystości wody. Odpowiedziano mi bezdusznie, że takie mają przepisy – dodaje nasz czytelnik.

- plażowicz (dane do wiadomości redakcji)

Okazuje się jednak, że nie ma powodów do obaw. Jezioro Kortowskie, podobnie jak 153 miejsca wyznaczone do kąpieli w całym regionie otrzymało opinię Powiatowej Inspekcji Sanitarnej o przydatności wody do kąpieli.

 

Komentarze (2)

Dodaj swój komentarz

  • black barry 2014-07-13 07:16:40 178.181.*.*
    zgadzam się z barry'm całkowicie - powiem więcej - ratownicy schodzą z wielką pompą ( gwizdki i wycie syreny ) już o 17 kiedy na plaży jest jeszcze wielu amatorów kąpieli, kolonistów i dzieci. Rozumiem, że zatrudnianie ich dłużej to koszty podobnie jak częstsze opróżnianie śmietników ( walające się odpadki po plaży rozrzucane przez wiatr )ale moim zdaniem powinni pracować o godzinę lub dwie dłużej.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • barry 2014-07-11 08:02:52 77.242.*.*
    Region turystyczny dbałość o turystę aż bije po oczach-w tym wypadku młodzież i dzieci. Miliony na "promocję z lotu ptaka" to się znalazły a na badania paręset zł to już nie. Pytam w razie zakażeń ,podrażnień skórnych dotkniętych kolonistów i obozowiczów -informacja w mig obiegnie Polskę -kto będzie winny? Braki w zdrowym rozsądku aż bolą!
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0

www.autoczescionline24.pl