Klon zwyczajny (Acer platanoides) o obwodzie 360 cm i wysokości 26 m rosnący przy ul. 1-go Maja na skwerze przed budynkiem banku, który do tej pory miał status pomnika przyrody, zostanie wycięty. Będzie to możliwe dzięki decyzji radnych, którzy 23 stycznia zdecydowali pozbawić drzewo statusu pomnika przyrody. Klon obumiera i tym samym stracił swoją wartość przyrodniczą – takie było uzasadnienie projektu uchwały.
Po naszej publikacji na ten temat Klon nie jest już pomnikiem przyrody. Zostanie wycięty, w komentarzach mieszkańców, pojawiły się głosy sprzeciwu wobec wycinania tego popularnego w mieście drzewa.
Sprawie przyjrzał się radny ''Wspólnego Olsztyna'', Mirosław Arczak, który w swojej interpelacji wystąpił do prezydenta miasta o udostępnienie dokumentacji dotyczącej tego drzewa. Radny poprosił między innymi o opis wartości przyrodniczej, ze względu na który ustanowiono formę ochrony, dokument podsumowujący oględziny drzewa, dokumenty eksperckie opisujące stan zachowania klonu, czy inne analizy i wnioski prowadzące do decyzji Wydziału Środowiska Urzędu Miasta Olsztyna o konieczności pozbawienia klonu statusu pomnika i w konsekwencji wycięcia drzewa.
- Dokumentacja posłuży przedstawieniu zainteresowanej grupie mieszkańców procedur związanych z ochron najbardziej wartościowych drzew na terenie Olsztyna oraz określeniu stanowiska na temat postępowania wobec miejskich pomników przyrody
- czytamy w uzasadnieniu interpelacji radnego Arczaka.
W 2015 roku radni podjęli podobną decyzję w sprawie dębu szypułkowego o wysokości około 24 metrów oraz 16-metrowej lipy drobnolistnej, które rosły przy ulicy Tuwima obok Galerii Warmińskiej. Drzewa te zostały objęte ochroną pomnikową na podstawie zarządzenia wojewody jeszcze w 1989 roku. Jednak ze względu na obumieranie straciły status pomnika.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz