Data dodania: 2004-10-13 00:00
Pomóżmy bezdomnym
Olsztyńskie schronisko dla bezdomnych pęka w szwach. Teraz mieszka tam ponad 50 osób więcej, niż jest miejsc.
Bezdomni niechętnie korzystają z pomocy innych, ale w mroźne noce, schronisko to dla nich ostatni ratunek. Powodem przepełnienia schronisk jest nagły atak przymrozków - wyjaśnia dyrektor olsztyńskiej noclegowni Jadwiga Danilczyk. W mroźne wieczory bezdomni nocują w śmietnikach, opuszczonych budynkach. Policjanci proszą mieszkańców o pomoc. Jeśli zauważymy wieczorem osobę śpiącą w śmietniku lub na chodniku zadzwońmy na policję lub pogotowie. Być może uratujemy jej życie. Mieszkańcom schroniska przy ul. Towarowej w Olsztynie możemy pomóc przynosząc ciepłe ubrania, koce, a przede wszystkim buty.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz