Dziś jest: 09.03.2025
Imieniny: Brunona, Franciszki
Data dodania: 2025-03-08 09:02

Redakcja

Pracodawcy w tym roku wciąż będą ostrożnie podchodzić do zatrudniania. Głównie przez rosnące koszty pracy

Pracodawcy w tym roku wciąż będą ostrożnie podchodzić do zatrudniania. Głównie przez rosnące koszty pracy
Zdjęcie ilustracyjne
Fot. MondayNews

W 2025 r. sytuacja na polskim rynku pracy powinna pozostać stabilna, z niskim bezrobociem, choć wyzwań nie będzie brakować. Pracodawcy nadal ostrożnie podejmują działania rekrutacyjne, m.in. ze względu na rosnące koszty pracy. Wzrostu zatrudnienia można spodziewać się np. w IT, transporcie, logistyce, motoryzacji, finansach i nieruchomościach. Prognozowany jest też wzrost liczby pracowników z innych krajów. Pracodawcy zaproponują atrakcyjniejsze warunki zatrudnienia, w tym wyższe wynagrodzenia. Natomiast jednym z kluczowych wyzwań będzie starzenie się społeczeństwa i niedobór pracobiorców. Ważną kwestią będzie też aktywizacja osób, które znajdują się poza rynkiem pracy, przede wszystkim kobiet oraz grupy wiekowej 50+.

reklama

Bez rewolucji

Jak przewidują znawcy tematu, w 2025 roku sytuacja na polskim rynku pracy najprawdopodobniej pozostanie stabilna. Jednak widoczne będą kroczące zmiany, związane z automatyzacją, transformacją cyfrową i rosnącym znaczeniem sektora odnawialnych źródeł energii, co podkreśla Emilia Szczukowska ze Związku Przedsiębiorców i Pracodawców. Ekspertka dodaje, że bezrobocie w dalszym ciągu powinno utrzymać się na niskim poziomie, nie wyższym niż 5%. Natomiast starzenie się społeczeństwa i niedobór pracowników w wybranych sektorach pozostają kluczowymi wyzwaniami polskiego rynku pracy.

- Prognoza zatrudnienia dla Polski na pierwszy kwartał roku, według Barometru „Perspektyw Zatrudnienia”, wynosi +15%. To oznacza, że więcej pracodawców planuje wzrost zatrudnienia niż jego spadek. Jednocześnie 44% firm nie planuje w analizowanym kwartale żadnych zmian. Tak duży odsetek wskazuje na to, że większość pracodawców czeka na wyklarowanie się globalnej sytuacji gospodarczej - komentuje Agnieszka Adamiec, ekspertka rynku pracy z ManpowerGroup.

Jak podkreśla Anna Wesołowska, dyrektor zarządzająca agencji Gi Group Poland, firmy nadal ostrożnie podejmują decyzje dotyczące zatrudnienia. Wynika to z obecnej koniunktury oraz rosnących kosztów pracy. Jednocześnie niskie bezrobocie nadal będzie skutkowało trudnościami z pozyskaniem pracowników. Rozwiązaniem, po które będą sięgać firmy, jest zatrudnianie na stałe personelu pozyskanego wcześniej do pracy tymczasowej oraz obcokrajowców, głównie z dalszych kierunków. Kluczowa będzie również dalsza aktywizacja osób, które z różnych przyczyn znajdują się poza rynkiem pracy, przede wszystkim kobiet oraz grupy wiekowej 50+.

- Intensyfikacji zmian spodziewam się w rozwoju nowych technologii, w tym automatyzacji i sztucznej inteligencji. Choć może to budzić obawy, technologie te otworzą nowe możliwości zawodowe w wielu sektorach. Pracodawcy zyskają na efektywności, a część pracowników znajdzie się na szczególnie uprzywilejowanej pozycji. Jednocześnie automatyzacja, choć korzystna w wielu aspektach, może prowadzić do redukcji miejsc pracy w sektorach wymagających działań powtarzalnych - przekonuje Monika Łęska z portalu Praca.pl.

Miejsca z pracą

Agnieszka Adamiec zaznacza, że wśród kluczowych branż, które deklarują wzrost zatrudnienia w I kwartale tego roku, jest sektor IT. To dobra wiadomość dla specjalistów z doświadczeniem i wiedzą w zakresie sztucznej inteligencji, cyberbezpieczeństwa, ale też dla osób planujących rozwój w tej tematyce. Kolejne sektory spodziewające się wzrostów to transport, logistyka i motoryzacja, co świadczy o nieustannie rosnącym potencjale Polski jako dobrej lokalizacji dla globalnych centrów logistycznych. Podium najwyższych prognoz rekrutacyjnych na ten okres zamyka obszar finansów i nieruchomości.

- Zapotrzebowanie na pracowników będzie nadal wysokie w przemyśle i logistyce. Wynika to z niedoboru kadr oraz stosunkowo wolno postępującej w naszym kraju automatyzacji. W przemyśle najwięcej wolnych miejsc pracy czeka na robotników przemysłowych oraz operatorów maszyn. Z kolei w transporcie i gospodarce magazynowej poszukiwani będą pracownicy głównie na stanowiska operatorów i monterów maszyn - analizuje Anna Wesołowska.

Jak podkreśla Monika Łęska, duże zapotrzebowanie na pracowników jest w opiece zdrowotnej. Starzejące się społeczeństwo oraz potrzeba lepszego dostępu do usług medycznych wskazują, że lekarze, pielęgniarki czy specjaliści ds. opieki długoterminowej będą szczególnie poszukiwani. To zapotrzebowanie może wzrosnąć jeszcze bardziej, jeśli technologie medyczne zaczną wymagać nowych kompetencji od personelu. W ocenie ekspertki z Praca.pl, również sektor zielonej energii ma duży potencjał. Transformacja energetyczna, wspierana funduszami unijnymi, to dla Polski szansa na rozwój zawodów związanych z odnawialnymi źródłami energii, efektywnością energetyczną czy zarządzaniem projektami ekologicznymi.

- W obszarze zielonych inwestycji Polska pozostaje w tyle za wieloma krajami UE, co sprawia, że zainteresowanie tym obszarem będzie musiało nabrać tempa. Zapotrzebowanie na pracowników obejmie wszystkie sektory gospodarki, które przestrzegają zasad zrównoważonego rozwoju. Wzrośnie zapotrzebowanie na zawody takie, jak technik ds. instalacji odnawialnych źródeł energii, operator maszyn w zakładach recyklingowych, inżynier napędów wodorowych. Specjalizacje, na które będzie rósł popyt, to projektanci elementów farm wiatrowych, specjaliści od rekultywacji terenów pokopalnianych, specjaliści ds. naprawy samochodów elektrycznych, pracownicy zajmujący się wymianą infrastruktury energetycznej - stwierdza Ewa Michalska, dyrektor operacyjna Grafton Recruitment.

Poszukiwanie kandydatów

Według znawców tematu, wciąż problemem pozostaje niedobór kadrowy i niedopasowanie kompetencyjne. Jak przekonuje Monika Łęska, system edukacji w Polsce nadal zbyt wolno reaguje na potrzeby rynku pracy, co skutkuje brakiem specjalistów oraz trudnościami w procesach rekrutacyjnych. W opinii ekspertki z portalu Praca.pl, 2025 rok będzie dla pracodawców okresem koniecznego inwestowania w nowe technologie i rozwój kompetencji pracowników. Firmy, które postawią na reskilling i upskilling swoich zespołów, zyskają przewagę konkurencyjną na rynku.

- Mamy do czynienia z rosnącymi kosztami oraz zmniejszeniem liczby pracowników z Ukrainy na naszym rynku. To sprawiło, że dzisiaj firmy bardziej niż kiedykolwiek potrzebują pracowników wszechstronnych i cenią multitaskowość. Ten trend nasili się w 2025 roku. Firmy będą chętniej rozwijać się i inwestować w swoich pracowników wykonujących np. prace biurowe, niż zatrudniać kolejną osobę do wsparcia - zaznacza Tomasz Zawiski, dyrektor operacyjny w Adecco Poland.

Według Anny Wesołowskiej, w 2025 roku zatrudnianie cudzoziemców w Polsce będzie ważnym elementem radzenia sobie z niedoborami kadrowymi, szczególnie w przemyśle, logistyce i budownictwie. Dyrektor zarządzająca Gi Group Poland spodziewa się dalszego wzrostu liczby pracowników z bardziej odległych regionów, takich jak Azja i Ameryka Południowa. W związku z tym bardzo istotne jest uproszczenie oraz ustabilizowanie procedur legalizacyjnych, aby szybciej i efektywniej zaspokajać potrzeby rynku pracy, przy jednoczesnym zapewnieniu procedur bezpieczeństwa.

- Widać znaczące zmiany w podejściu do pracowników 50+. Obserwujemy trend wzrostu aktywności zawodowej w tej grupie wiekowej. Współczynnik aktywności zawodowej osób w wieku 50-64 lata wyniósł 78%, a ich rola na rynku pracy będzie rosła. Jednak wyzwania, takie jak dyskryminacja ze względu na wiek oraz brak jasnej komunikacji pomiędzy pracodawcami a pracownikami 50+, wskazują na potrzebę dalszych działań edukacyjnych i wdrażania rozwiązań przeciwdziałających ageizmowi - mówi Iwona Szmitkowska, pełnomocniczka Pracodawców RP ds. rynku pracy.

Lepsze warunki

Zdaniem Anny Wesołowskiej, na sytuację na rynku pracy i kondycję firm duży wpływ będzie miała kolejna podwyżka wynagrodzenia minimalnego. Przełoży się to na oferty płacowe, które w przypadku najniższych stanowisk często przewyższają pensję minimalną, zwłaszcza po uwzględnieniu dodatków i premii. Jednocześnie widoczna będzie tendencja do spłaszczania wynagrodzeń. Jak podkreśla ekspertka, nieproporcjonalność podwyżek w stosunku do wzrostu płacy minimalnej może prowadzić do niezadowolenia i zwiększenia rotacji. Presja pracowników na podwyżki, choć nieznacznie maleje, wciąż utrzymuje się na dość wysokim poziomie.

- W 2025 roku wynagrodzenia w Polsce powinny nadal wzrastać, jednak w tempie wolniejszym niż w poprzednich latach. NBP przewiduje wzrost o 9,1%, do czego przyczyni się także podniesienie płacy minimalnej. Choć inflacja powinna być jednocyfrowa, nadal będzie ona odbiegać od tzw. celu inflacyjnego NBP, z założenia stymulującego gospodarkę przy utrzymywaniu stabilności systemu finansowego. Rosnące koszty życia będą więc nadal stymulować presję płacową - stwierdza Emilia Szczukowska.

W opinii Moniki Łęskiej, rosnąca konkurencja o talenty sprawi, że pracodawcy będą musieli oferować bardziej atrakcyjne warunki zatrudnienia. I to nie tylko w formie wynagrodzeń, ale także elastyczności pracy, benefitów czy możliwości rozwoju zawodowego. Przedsiębiorstwa, które tego nie zrobią, mogą napotkać trudności w przyciągnięciu i zatrzymaniu pracowników. Jednocześnie spowolnienie dynamiki wzrostu płac staje się coraz bardziej widoczne od kilku kwartałów. Firmy będą podejmować decyzje finansowe ostrożniej, także w związku z nadchodzącą Dyrektywą UE o przejrzystości wynagrodzeń, która niesie ze sobą wyzwania i nowe obowiązki dla pracodawców.

- Istotną zmianą na polskim rynku pracy będzie stopniowe wprowadzanie jawności i równości wynagrodzeń, co będzie miało wpływ również na usprawnienie procesów rekrutacyjnych i efektywność pozyskiwania talentów. Warto zwrócić też uwagę na wyzwania – firmy będą musiały uważnie analizować trendy w zakresie płac, odpowiednio ustalać wynagrodzenia i zapewniać konkurencyjność ofert. Dysproporcje w poziomie zarobków na określonych stanowiskach mogą bowiem świadczyć o arbitralnych decyzjach i stać się źródłem nieporozumień, niezadowolenia, a w ostatecznym przypadku – rezygnacji z pracy lub wycofania z rekrutacji - podsumowuje Ewa Michalska.

Źródło: własne, Monday News

Komentarze (5)

Dodaj swój komentarz

  • Zosia 26 2025-03-09 08:36:50 31.0.*.*
    Zobaczymy co będzie się w wakacje działo? ile będzie ludzi brakowało? Jak Ukraińcy zaczną wyjeżdżać, to Niemca znad Odry będziemy ściągać
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Hydraulika, instalac 2025-03-09 07:43:23 5.173.*.*
    Nie ma cudów, jak pracownik nie jest w stanie zarobić na swój zarobek, ZUS, podatki i chociaż 10% na firmę to nikt nie będzie zatrudniał. Pensja minimalna jest sztucznie podwyższana, nie wynika z dobrobytu i ogólnych przesłanek do jej podnoszenia, a przez to wszystko jest drogie. Mało kto chce też pracować za minimalną. Do mojej pracy przychodzą 20-27 letnie wynalazki, które bez doświadczenia żądają 8-10 tys zł netto, czyli 11,5-14,5 brutto!! Mało kto z nich chce pracować po 8 godzin dziennie i wstawać rano, ostatnio jeden z wynalazków powiedział, że chce pracować od 9-15... Tylko narzekają i dej dej, a nawet im się nie chce uczyć w pracy, tylko jak najszybciej wyjść.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Hydraulika, instalac 2025-03-08 23:58:20 46.205.*.*
    Nie ma cudów, jak pracownik nie jest w stanie zarobić na swój zarobek, ZUS, podatki i chociaż 10% na firmę to nikt nie będzie zatrudniał. Pensja minimalna jest sztucznie podwyższana, nie wynika z dobrobytu i ogólnych przesłanek do jej podnoszenia, a przez to wszystko jest drogie. Mało kto chce też pracować za minimalną. Do mojej pracy przychodzą 20-27 letnie wynalazki, które bez doświadczenia żądają 8-10 tys zł netto, czyli 11,5-14,5 brutto!! Mało kto z nich chce pracować po 8 godzin dziennie i wstawać rano, ostatnio jeden z wynalazków powiedział, że chce pracować od 9-15... Tylko narzekają i dej dej, a nawet im się nie chce uczyć w pracy, tylko jak najszybciej wyjść.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • haha 2025-03-08 11:41:11 88.156.*.*
    Bezrobotni niech ładnie podziękują pisowi za obniżkę pit z 17 % na 21% uwzględniając składkę zdrowotną i tym samym wzrost kosztów pracy:) Wszyscy razem: jarosław, jarosław buhahaha:)
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 0 0
  • Psl to siłą robotnik 2025-03-08 10:09:53 37.31.*.*
    Praca dla swoich t.j.dla chłopstwa P S.L. I P.O. reszta do Oświęcimia.
    Odpowiedz Przenieś Oceń: 6 2

www.autoczescionline24.pl