Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur sobotnim spotkaniem w Bełchatowie rozpoczęła rundę rewanżową rozgrywek PlusLigi. Olsztynianie zgromadzili do tej pory 20 pkt, na co złożyło się 6 zwycięstw i 9 porażek. W ligowej tabeli akademicy z Kortowa są na 10 miejscu. - Wydaje mi się, że zawsze są jakieś rezerwy. Z meczu na mecz wyglądamy coraz lepiej i zrobimy wszystko, aby forma cały czas „szła do góry” - mówił przed meczem Kuba Hawryluk, libero Indykpolu AZS Olsztyn.
Trener Marcin Mierzejewski w Bełchatowie nie mógł skorzystać z dwóch zawodników: Jakuba Majchrzaka (złamanie palca lewej ręki) oraz Manuela Armoy, który z powodów zdrowotnych pozostał w Olsztynie. Szkoleniowiec akademików nie dokonał żadnych zmian w wyjściowym składzie. Starcie z PGE GiEK Skrą rozpoczęli więc: Tervaportti na rozegraniu, Jakubiszak z Cieślikiem na środku, Szerszeń z Karlitzkiem na przyjęciu, Hadrava na ataku i Hawryluk jako libero.
Od początku meczu warunki gry na boisku dyktowali gospodarze. Punkty raz po raz zdobywali Amin oraz Kujundzić. Mimo prób odrabiania strat przez akademików z Kortowa (ataki Jakubiszaka i Karlitzka), to bełchatowianie nie dali sobie wydrzeć przewagi, pewnie zwyciężając 25:17. Podrażnieni olsztynianie w drugiej odsłonie ruszyli do ataku. Gdy asem serwisowym popisał się Moritz, Indykpol AZS prowadził 6:1. Akademicy z Kortowa bardzo dobrze spisywali się w bloku oraz obronie, a dokładając do tego mocną zagrywkę, to goście cieszyli się z pokaźnego zwycięstwa 25:15.
Zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego kontynuowali swoją dobrą grę w trzeciej partii. Show w polu serwisowym i ataku dał Nico Szerszeń. Po udanym ataku Karlitzka, ekipa ze stolicy Warmii i Mazur prowadziła 14:9. Olsztynianie nie dali sobie wydrzeć przewagi, wygrywając 25:19. Taki sam początek miał czwarty set - gdy udanym atakiem popisał się Cieślik, akademicy prowadzili 13:10. Bełchatowianie jednak tanio skóry nie sprzedali i po serii błędów ich rywali, objęli prowadzenie (15:14). Do końca seta trwała walka punkt za punkt, którą na swoją korzyść przechylili gospodarze - 30:28.
Decydującą odsłonę lepiej rozpoczęli bełchatowianie (3:1), jednak olsztynianie nie złożyli broni i przy zmianie stron prowadzili 8:6. Do końca seta trwała wyrównana walka, a więcej zimnej krwi zachowali gospodarze, którzy wygrali 17:15, a całe spotkanie 3:2. Statuetkę MVP otrzymał Miran Kujundzić.
- Szkoda, że nie udało nam się wygrać tego spotkania. W końcówce zabrakło według mnie pewnej ręki w ataku. Graliśmy dobrze i żałujemy, że nie udało nam się zwyciężyć - powiedział po meczu Paweł Cieślik.
W ostatnim spotkaniu w 2024 roku, siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn zmierzą się w hali Urania z Ślepskiem Malow Suwałki (21 grudnia, godz. 17:30). Pozostało na spotkanie już tylko 300 biletów.
PGE GiEK Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (25:17, 15:25, 19:25, 30:28, 17:15)
PGE GiEK Skra: Bartłomiej Lemański, Amin Esmaeilnezhad, Ziga Stern, Łukasz Wiśniewski, Grzegorz Łomacz, Miran Kujundzić – Rafał Buszek (libero) oraz Michał Szalacha, Pavle Perić, David Dinculescu
Indykpol AZS: Nicolas Szerszeń, Paweł Cieślik, Jan Hadrava, Moritz Karlitzek, Szymon Jakubiszak, Eemi Tervaportti – Kuba Hawryluk (libero) oraz Daniel Gąsior, Karol Jankiewicz, Dawid Siwczyk
Lp. | Nazwa | Mecze | Punkty | Zwycięstwa | Przegrane |
---|---|---|---|---|---|
1 | Jastrzębski Węgiel | 15 | 40 | 13 | 2 |
2 | PGE Projekt Warszawa | 16 | 38 | 14 | 2 |
3 | Aluron CMC Warta Zawiercie | 16 | 36 | 12 | 4 |
4 | BOGDANKA LUK Lublin | 16 | 32 | 11 | 5 |
5 | ZAKSA Kędzierzyn-Koźle | 16 | 31 | 10 | 6 |
6 | Steam Hemarpol Norwid Częstochowa | 15 | 28 | 10 | 5 |
7 | PGE GiEK SKRA Bełchatów | 16 | 25 | 9 | 7 |
8 | Asseco Resovia Rzeszów | 15 | 25 | 7 | 8 |
9 | Ślepsk Malow Suwałki | 15 | 21 | 8 | 7 |
10 | Indykpol AZS Olsztyn | 16 | 21 | 6 | 10 |
11 | Cuprum Stilon Gorzów | 15 | 19 | 8 | 7 |
12 | Trefl Gdańsk | 15 | 17 | 5 | 10 |
13 | PSG Stal Nysa | 15 | 12 | 3 | 12 |
14 | Nowak-Mosty MKS Będzin | 16 | 12 | 3 | 13 |
15 | Barkom Każany Lwów | 15 | 9 | 3 | 12 |
16 | GKS Katowice | 16 | 6 | 2 | 14 |
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz