Nidziccy policjanci przyjęli zawiadomienie o uszkodzonym samochodzie znajdującym się na jednym z parkingów w Nidzicy. VW golf miał stłuczoną przednią szybę, wgniecenie na pokrywie silnika oraz liczne zarysowania powłoki lakierniczej. W trakcie składania zawiadomienia właściciele pojazdu od razu wskazali potencjalnego sprawcę tego czynu. Twierdzili, że mają konflikt z sąsiadami, którzy nasłali na nich policję.
Kryminalni zatrzymali 32-letniego mieszkańca Nidzicy. Mężczyzna przyznał się do zarzucanego mu czynu. Wyjaśniał policjantom, że był bardzo zły na sąsiadów za to, że w nocy głośno słuchali muzyki. O tym fakcie powiadomił policjantów. Po ich interwencji wyszedł przed blok, podniósł z ziemi leżący bloczek betonowy i rzucił nim w przednią szybę samochodu. Następnie wyjął z kieszeni klucz i rysował nim po drzwiach i błotnikach samochodu.
Straty zostały oszacowane na kwotę 1.000 złotych. 32-latek usłyszał zarzut zniszczenia mienia. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (9)
Dodaj swój komentarz