Zbliżający się koniec roku – to doskonała okazja do tego, by rozliczyć ratusz z licznych obietnic. Jak się bliżej przyjrzeć olsztyńskim inwestycjom – większa część z nich – które miały zakończyć się w tym roku – zostanie oddana do użytku ze sporym opóźnieniem.
Czy władze Olsztyna nie sprawdzają projektów, które ''przyklepują'' - a które często wymagają licznych poprawek? Czy w ratuszu nie ma osób odpowiedzialnych za pilnowanie terminów każdej z inwestycji? Czy umowy nie zawierają zapisu o karach – w razie niedotrzymania czasu zakończenia prac i stąd ta samowolka? A może ratusz wychodzi z założenia, że wystarczy coś rozpocząć, żeby na chwilę zamknąć usta tym, którzy narzekają na zastój inwestycyjny – a zakończeniem prac...będziemy się martwić później.
Wśród olsztyńskich inwestycji, które miały zakończyć się w 2011 roku jest między innymi budowa Nowej Ulicy Artyleryjskiej. Aretrią mieliśmy poruszać się w grudniu tego roku, ciągłe ''niespodzianki'' (zabytkowe wiaty przy Dworcu Zachodonim, zabytkowa komora, czy niespodziewane instalacje podziemne, których miało nie być – red.) - ostatecznie przeciągnęły zakończenie prac. Nowa ulica Artyleryjska gotowa będzie dopiero w czerwcu przyszłego roku.
Olsztynianie poczekają również na obiecywany Park Podzamcze, a konkretnie jego pierwszą część. W związku z wieloma poprawkami projektowymi, które musiały nawiązywać do zabytkowej części Parku – jego przebudowa dopiero się rozpoczyna.
Również otoczenie Jeziora Długiego (gdzie powstać ma trakt spacerowo-rowerowy - red.) nie zostanie zakończone zgodnie z planem. Początkowy harmonogram prac zakładał, że nową ścieżką olsztynianie spacerować będą jeszcze w tym roku. Tymczasem protesty mieszkańców, którzy nie zgodzili się na wycinkę drzew i polbrukową ścieżkę – zmusiły wykonawcę do zmiany projektu. Prace nad Jeziorem Długim zakończą się najprawdopodobniej na wiosnę 2012 roku.
Kolejną ze sztandarowych inwestycji ratusza, której nie uda się dokończyć w 2011 roku – jest Budowa Wodnego Centrum Rekreacyjno-Sportowego. Z basenu mieliśmy korzystać najpóźniej w październiku. Tymczasem – budowa zakończyć się ma pod konie stycznia 2012 roku, a na marzec 2012 roku planuje się jego otwarcie. Tu problemowe okazało się ruchome dno. Jego wykonawca – z racji ogromnej ilości obowiązków, prace w Olsztynie mógł zacząć nieco później.
Zabytki – pokrzyżowały również plany wykonawcy nowego Placu Jedności Słowiańskiej. Co prawda część planu została zrealizowana, jednak konieczność wykonywania badań archeologicznych i ich kontynuowania – najprawdopodobniej na wiosnę przyszłego roku – znacznie opóźnią oddanie placu przed Wysoką Bramą do użytku.
Komentarze (8)
Dodaj swój komentarz