Data dodania: 2006-08-12 00:00
W aptekach wreszcie staną pojemniki na stare leki
Po latach oczekiwania, dwóch nieudanych przetargach, w połowie września w olsztyńskich aptekach powinny stanąć pojemniki na przeterminowane leki.
- Co robić z przeterminowanymi lekami? - spytał nas wczoraj Czytelnik, który próbował oddać je w olsztyńskiej aptece, ale farmaceuci ich nie przyjęli.
O tym, że mieszkańcy nie mają gdzie bezpiecznie wyrzucać starych farmaceutyków, pisaliśmy już w lipcu dwa lata temu. W marcu tego roku Ryszard Szymański, prezes olsztyńskiego ZGOK, zapowiadał, że najpóźniej do końca marca rozstrzygnie się, gdzie będą utylizowane lekarstwa.
- Miasto miało kupić pojemniki na przeterminowane leki, które stanęłyby w aptekach. Projekt był bliski finalizacji, ale nic się nie zmieniło i w Olsztynie ich nie znajdziemy - mówi Jan Rogowski, prezes Okręgowej Izby Aptekarskiej. - Apteki nie są zobligowane do przyjmowania starych leków. Nie mają na to pieniędzy, wystarczy, że płacą za utylizację odpadów z produkcji własnych leków. Ale coś ze starymi lekami zrobić trzeba, bo ludzie nie powinni wrzucać ich do śmietników ogólnodostępnych. Mogą być niebezpieczne, gdy dostaną się w ręce dzieci, i źle oddziałują na środowisko.
W tym tygodniu ratusz rozstrzygnął przetarg na dostarczenie pojemników do selektywnej zbiórki leków przeterminowanych. - Firmę udało się wyłonić dopiero za trzecim razem, wcześniej nie było chętnych - mówi Barbara Olszewska z wydziału ochrony środowiska.
Firma ma na dostarczenie pojemników miesiąc od dnia podpisania umowy. W połowie września w olsztyńskich aptekach powinny już być. - W sumie stanie 56 prostokątnych, metalowych, pomalowanych na biało pojemników. Mają otwór umożliwiający wrzucenie największej butelki do leków, ale osoby niepowołane nie będą mogły niczego wyjąć - mówi Katarzyna Ludwiszewska, asystent zarządu, z działu promocji i edukacji ZGOK.
Znajdziemy je m.in. w aptece Alfa przy ul. Dworcowej, Arnice przy Dąbrowszczków, Euroaptece przy Piłsudskiego, Pod Gryfem na Starówce, w Leclercu. Gdy pojemnik będzie pełny, aptekarz powiadomi ZGOK. Utylizacją przeterminowanych leków zajmie się firma wyłoniona przez zakład. Mieszkańcy nie będą za to płacić.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz