Choroba towarzyszy jej od dnia narodzin. Dziewczynka choruje na kruchość kości. I choć początkowo nikt nie dawał jej szans – pojawili się francuscy specjaliści, gotowi podjąć się leczenia Jagienki w Paryżu. Koszty miały być ogromne, ale to była ostatnia szansa dla małej Księżniczki!
Fundacja Gajusz podjęła się wyzwania i rozpoczęła zbiórkę środków. W trakcie, do rodziców Jagienki, zgłosili się rodzice innego dziecka z taką samą chorobą, któremu jak się okazało, pomogli lekarze z Olsztyna.
Jagienka przyjechała więc do Olsztyna na konsultacje do Wojewódzkiego Specjalistycznego Szpitala Dziecięcego. Okazało się, że dzięki nowatorskiej technice Shilla Growth Guidance będzie można przeprowadzić korekcję deformacji kręgosłupa małej Księżniczki.
Dzielna 7-latki jest już w trakcie wieloetaopowego leczenia masywnej kifoskoliozy w Olsztynie. To tu walczy o swoje zdrowie.
Jagienka, która sama korzysta ze sprzętu zakupionego przez Wielką Orkiestrę Świątecznej postanowiła przyłączyć się do niedzielnej zbiórki.
Jak zapowiedziała, odwiedzi każdy oddział szpitala i będzie wręczać serduszka. Mała księżniczka swoją postawą rozgrzała serca wielu Polaków, którzy poznali jej historię między innymi dzięki mediom społecznościowym. To właśnie w sieci pojawiło się wydarzenie ''Wypełnijmy puszkę Jagienki''. Na to wydarzenie odpowiedziało wielu olsztynian, którzy wczoraj pojawili się w Szpitalu Dziecięcym, by wrzucić symboliczny datek do wielkoorkiestrowej puszki Jagienki.
Mała wolontariuszka podczas zbiórki dzieliła się swoim optymizmem, a przy tym chętnie odpowiadała o swoich marzeniach i planach.
Mała Jagienka swoją postawą jedynie potwierdziła, że pomaganie innym leży w naszej naturze, a Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy to wydarzenie, które daje nadzieję na lepsze jutro.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz