Szef grupy przestępczej Grzegorz M. dobrze znany policjantom i prokuratorom jako "Predator" w 2016 roku usłyszał wyrok 10 lat pozbawienia wolności oraz nakaz zapłaty 300 tysięcy złotych grzywny, przepadek osiągniętej korzyści w wysokości 325 tysięcy złotych oraz obowiązek naprawienia wyrządzonej szkody.
"Predator", odbywający wcześniej karę 14 lat pozbawienia wolności, w tej sprawie usłyszał 10 zarzutów, w tym o kierowanie grupą przestępczą. Grzegorz M. miał od stycznia 2013 r. do kwietnia 2014 r. w Olsztynie, Poznaniu i innych miejscach, obracać nielegalnym paliwem oraz składać nieprawdziwe deklaracje podatku VAT. W ciągu roku z krajów Unii Europejskiej gang sprowadził do Polski 1100 cystern z paliwem. Towar ten był następnie sprzedawany odbiorcom po cenach znacznie niższych od rynkowych. Przestępcy z góry zakładali, że nie będą odprowadzać do Skarbu Państwa należnego podatku VAT. W sumie straty Skarbu Państwa szacuje się na 40 mln złotych.
Predator odwołał się od tego wyroku. Teraz sąd apelacyjny wydał wyrok w sprawie utrzymując w mocy postanowienie olsztyńskiego sądu.
W przedmiotowej sprawie zostało jeszcze skazanych 12 osób na kary pozbawienia wolności w wymiarze od 4 lat i 6 miesięcy do 1 roku pozbawienia wolności, przy czym Sąd orzekł również i w tych przypadkach kary grzywny, przepadku osiągniętej korzyści i obowiązek naprawienia szkody.
Komentarze (10)
Dodaj swój komentarz