Najpierw pół parkingu u zbiegu ul. Kościuszki i Żołnierskiej zajęła firma PRIB. W środę zniknęło ok. 15 miejsc z popularnego, i co ważne, bezpłatnego parkingu przy al. Piłsudskiego (obok "szubienic"). - To skandal, nie ma żadnego wolnego miejsca! - zdenerwował się Władysław Jeżak, który przyjechał z Bartoszyc do sądu administracyjnego. - Zawsze tu było ciasno, ale to, co dzieje się dziś, przechodzi ludzkie pojęcie. To przecież jedyne miejsce, gdzie nie trzeba kupować karty parkingowej. To nie koniec. Zatoka na blisko 30 samochodów przed Urzędem Wojewódzkim też została zamknięta. Dlaczego Kościuszki? Od miesiąca pół parkingu u zbiegu ul. Kościuszki i Żołnierskiej zajmują barakowozy firmy PRIB. W związku z budową centrum handlowego Alfa przy ul. Piłsudskiego jej pracownicy wymieniają instalacje na okolicznych ulicach. Zamiast 30 miejsc, kierowcy mają teraz niespełna 20. Wczoraj przed południem na placu zmieściło się raptem 17 aut. A cały trawnik między parkingiem i ulicą zajmowała potężna koparka. - Miejsce wyznaczył nam inwestor - mówi Zdzisław Binerowski, prezes olsztyńskiego PRIB-u. - Pracujemy w pobliżu. Zbliża się zima i baraki oraz zaplecze sanitarne muszą być blisko miejsca robót. Jesteśmy na tym placu legalnie i mamy zgodę miejskiego zarządu dróg. Dla odmiany Piłsudskiego W środę zniknęło ok. 15 miejsc z popularnego - i co ważne - bezpłatnego parkingu przy "szubienicach". Tam swoje baraki postawiło WMPD, które będzie poszerzać al. Piłsudskiego. - Nie ma też co marzyć o zaparkowaniu przed Urzędem Wojewódzkim. Zatoka parkingowa na blisko 30 samochodów także została zamknięta. Dla odmiany nie stoją tam żadne baraki, ale drogowcy poszerzają ulicę i wzdłuż zatoki postojowej jest głęboki rów. - Tyle trzeba płacić za miesięczny abonament w strefie, a teraz nie mamy gdzie zostawić auta! - mówi pani Dorota, kierowca fiata pandy. - Objeździłam okoliczne ulice i też nic nie znalazłam. Chodniki wzdłuż ul. Kościuszki są doszczętnie zastawione. Podobnie ul. Kopernika. Poczekamy do jesieni 2005 Drogowcy tłumaczą, że nie było innych miejsc, gdzie można urządzić place budowy lub zaplecza dla robotników. - Miejsca parkingowe zostaną przywrócone wiosną, kiedy tylko zakończy się przebudowa - zapewnia Paweł Jaszczuk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg, Mostów i Zieleni. Paweł Jaszczuk przekonuje, że poszerzenie ulic w centrum jest bardzo ważne. - W ciągu ostatnich miesięcy liczba aut w mieście zwiększyła się o 10 proc. Centrum Olsztyna się zatyka i dlatego musimy przebudowywać ulice - mówi. - Musimy czekać do końca budowy centrum Alfa - dodaje dyrektor. - Po jego otwarciu w październiku przyszłego roku w centrum przybędzie prawie 700 bezpłatnych miejsc na dwupoziomowym podziemnym parkingu. Wtedy powinien zniknąć problem przepełnionych parkingów w centrum Olsztyna. Czytelnicy pomóżcie Czy faktycznie nie ma innych dogodnych miejsc - niż parkingi - na barakowozy dla robotników, którzy poszerzają ulice w centrum? Może Państwo wskażą je miastu? Czekamy na propozycje. Można przysyłać je mailem na adres [email protected] lub zgłaszać telefonicznie - tel. (089) 527 38 00 w godz. 10-18