Właściciele Mr. Escape poinformowali, że ich escape room, który jest jednym z najstarszych w Olsztynie, z końcem sierpnia zostanie zamknięty. Jedną z przyczyn braku zainteresowania tą formą rozrywki, może być tragedia w Koszalinie, do której doszło w styczniu bieżącego roku. Wówczas w jednym z escape roomów wybuchł pożar, który uwięził pięć nastolatek. 15-latki świętowały tam urodziny jednej z nich. Okazało się, że lokal był niewłaściwie zaprojektowany, nie posiadał wyjść ewakuacyjnych. Dziewczyny nie były w stanie samodzielnie się wydostać z płonącego pomieszczenia. Nie udało się uratować żadnej z nastolatek.
Od tamtej pory zainteresowanie escape roomami znacznie spadło. W Olsztynie wszystkie pokoje zagadek przeszły kontrole i w żadnym z nich nie stwierdzono nieprawidłowości.
- W całej Polsce zamknęło się już około 60% branży (escape roomów). Po wypadku w Koszalinie w wyniku kontroli zamkniętych zostało około 10% lokali, pozostałe 50% to przyczyny ekonomiczne – wyjaśniają przedstawiciele Mr. Escape w Olsztynie.
Jednak internauci wskazują na inny problem. Motywy tematyczne pokojów są zmieniane zbyt rzadko, przez co coraz mniej mieszkańców ma ochotę rozwiązywać w kółko te same zagadki.
- Jesli mam byc szczery, to pierwszy escape room do ktorego zawitalem jakies 2 lata temu? przez 2 lata pokoje niestety sie nie zmienialy, jakies tam jeden moze dwa, izba przyjec chyba jeszcze tam jest. Mysle, ze czestsze zmienianie repertuaru zdecydowanie sprzyja i daje mozliwosc na utrzymanie sie na rynku w tak niszowej dziedzinie. Sam wielokrotnie sprawdzalem jakie pokoje maja, zawsze trafialem na te same, wiec chec powrotu w koncu zanikla – pisze jeden z internautów (pisownia oryginalna).
Okazuje się jednak, że każda zmiana wiąże się z niemałymi kosztami.
- Budowa nowego pokoju, to naprawdę niemała inwestycja i nie sposób robić zmiany co kilka miesięcy tak, aby zaspokoić zapotrzebowanie tych naj, naj, naj, najwierniejszych miłośników escape roomów – wyjaśniają przedstawiciele IEscape Escape Room Olsztyn.
Podobne zdanie mają właściciele Escape Us, kolejnego olsztyńskiego pokoju zagadek.
- Nakłady na pokój to ogromna inwestycja i naprawdę nie sposób zmieniać pokój co chwila. Na olsztyńskim rynku ostatnio pojawiają się pokoje (…). Kochamy to, co robimy ale bądźmy szczerzy, chcielibyśmy też zarobić – dodają.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz