Dodane: 2014-03-31 07:46:52
Fot. Archiwum Igi Zakrzewskiej-Morawek
Prowadzi bloga w imieniu swojego półtorarocznego synka Dominika (Żunia - pseudonim artystyczny). Żuń pokazuje nam piękno świata oczami dziecka. To nie blog o jego chorobie, a o odkrywaniu tajników parzenia kawy, smaku piętki chleba, czy niebywałej atrakcji jaką jest kran i płynąca z niego woda. Rozmowa z olsztynianką Igą Zakrzewską-Morawek.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz