Raport „Poverty Watch 2021” przygotował Polski Komitet Europejskiej Sieci Przeciwdziałaniu Ubóstwu (EAPN Poland), w oparciu o statystki krajowe i międzynarodowe. Do opracowania dotarł portal Wirtualna Polska. Wynika z niego, że w 2020 r. liczba Polaków żyjących poniżej minimum egzystencji wyniosła 2 mln osób. Najbardziej to dotknęło dzieci (410 tys., więcej o 98 tys. niż przed rokiem) i seniorów (312 tys., o 49 tys. więcej niż przed rokiem).
Minimum egzystencji w 2020 r. wynosiło 640 zł miesięczne dla gospodarstw jednoosobowych oraz 1727 zł dla czteroosobowej rodziny, w której jest dwoje rodziców i dwoje dzieci poniżej 14. roku życia.
Przewodniczący EAPN Poland, dr hab. Ryszard Szarfenberg uważa, że ma to związek z częściowym zamknięciem gospodarki i prawdopodobnie jest przejściowy. Dodaje, że poważnym problemem jest inflacja, bo ceny idą w górę, a świadczenia najczęściej nie są waloryzowane. Z kolei wzrost wynagrodzeń jest niepewny, bo wiele osób wciąż pracuje „na czarno”.
Autorzy raportu podali również, że liczba osób korzystających z pomocy społecznej zmniejszyła się o 8 proc.
- Po pierwszych sygnałach w drugim kwartale 2020 r. wydawało się, że będzie dużo więcej wniosków o wsparcie. Faktycznie dotyczyło to tylko specjalnych zasiłków celowych przyznawanych niezależnie od dochodu i pod warunkiem podpisania kontraktu socjalnego. Stało się tak prawdopodobnie dlatego, że w najcięższym okresie pandemii ośrodki pomocy społecznej były mniej dostępne – wyjaśnia w rozmowie z WP Ryszard Szarfenberg.
Dodaje, że część osób mogła odczuwać wstyd, dlatego nie korzystała ze świadczeń. Doktor zaznacza, że kryteria dochodowe, uprawniające do przyznania pomocy pieniężnej były bardzo niskie, czasami nawet niższe niż granica skrajnego ubóstwa.
Komentarze (26)
Dodaj swój komentarz