Do zdarzenia doszło w poniedziałek na terenie budowy w Olsztynie. Około godz. 10 policjanci otrzymali zgłoszenie, że jeden z pracowników może być pijany. Na miejsce pojechali ratownicy medyczni, bo mężczyzna przyznał szefowi, że źle się czuje. Okazało się,że jego zły stan zdrowia wynikał z silnego upojenia alkoholowego. Mężczyzna miał problemy w poruszaniu się i wysławianiu.
48-latek trafił prosto do izby wytrzeźwień, gdzie poddał się badaniu na zawartość alkoholu w swoim organizmie, miał ponad 3 promile.
Zgodnie z kodeksem wykroczeń 48-latkowi może grozić kara aresztu lub grzywny. Nieodpowiedzialny mężczyzna musi również się liczyć ze zwolnieniem dyscyplinarnym.
Komentarze (16)
Dodaj swój komentarz