Poniedziałkowy etap rozpoczął się w Płońsku, po przejechaniu ponad 200 kilometrów kolarze dojechali do mety w Olsztynie. Początkowo kandydatem do świętowania zwycięstwa był Łukasz Bodnar z grupy Action Uniqa. Polak wygrał trzy lotne premie (w Ciechanowie, Mławie i Działdowie) i jutro wystąpi w różowej koszulce dla najaktywniejszego zawodnika. W pewnym momencie Bodnar miał nawet pięć minut przewagi nad peletonem, ale w Klewkach, sześć kilometrów przed Olsztynem, dystans zmniejszył się do 2,5 minut. Przy pierwszym wjeździe na Pstrowskiego przewaga wynosiła niecałą minutę. Ostatecznie peleton wchłonął Bodnara podczas pierwszej rundy na ulicach Olsztyna. Przez długi czas ton rywalizacji nadawali kolarze grupy Lampre, ale ostatecznie - po finiszu z peletonu - najlepszy okazał się zawodnik grupy Rabobank, Australijczyk Graeme Brown, zostając dzięki temu liderem klasyfikacji generalnej. Na podium znaleźli się także Belg Wouter Weylandt z grupy Quick Step (drugie miejsce) oraz Francuz Said Haddou z ekipy Bouygues Telecom (dojechał jako trzeci). - Jestem bardzo szczęśliwy - powiedział na mecie Graeme Brown. - W Tour de Pologne startuję już po raz drugi. Pierwszy raz wziąłem w nim udział kilka lat temu, kiedy wyścig nie był jeszcze zaliczany do ProTour. Dzisiejszy odcinek był niezwykle emocjonujący, szczególnie na finiszu, który ułożył się dla mnie bardzo pomyślnie. Ten etap moja grupa pojechała bardzo spokojnie - taki był zresztą plan. - Poniedziałkowy etap był płaściutki, niewiele było jakichkolwiek górek i podjazdów - powiedział Marek Rutkiewicz z grupy Action Uniqa. - Dzisiaj dla mnie najważniejsze było przyjechanie do mety w czubie peletonu, by strata do czołówki przed etapami górskimi była jak najmniejsza. Myślę, że udało mi się zrealizować ten cel. Ja i moi koledzy z grupy mieliśmy nadzieję, że Łukasz Bodnar dojedzie do mety na pierwszym miejscu - w końcu jest mistrzem Polski w jeździe na czas. - Na mecie było bardzo sympatycznie, szczególnie dla mnie, bo już dawno mnie w moim rodzinnym mieście nie było - dodał Rutkiewicz, który pochodzi z Olsztyna, a karierę zaczynał w klubie Art Print Royal. Wtorkowy etap kolarze rozpoczną w Ostródzie. Wyjadą ok. godz. 11.30, a po przejechaniu 192,2 km dojadą do Gdańska. Łącznie - do soboty - kolarze pokonają 1 224,5 km, a cała trasa podzielona jest na siedem etapów. Jutro z kolei zawodnicy wystartują z Chojnic do Poznania, a rywalizacja zakończy się w najbliższą sobotę w Karpaczu. Codziennie odbywają się transmisje - w godz. 14.30-16.30 na TVP 1 oraz Eurosport 2. Codziennie o godz. 20 na TVP 1 rozpoczynać się będzie Kronika Tour de Pologne. Najlepsi w Olsztynie 1. Graeme Brown (Rabobank) 2. Wouter Weylandt (Quick Step) 3. Said Haddou (Bouygues Telecom) 4. David Kopp (Gerolsteiner) 5. Jose Joaquin Rojas (Caisse d'Epargne) 6. Murilo Fischer (Liquigas) 7. Sebastien Hinault (Credit Agricole) 8. Błażej Janiaczyk (Action Uniqa) 9. Jon Bru (Euskaltel) 10. Danilo Napolitano (Lampre