Warmia pojechała do Puław bez kluczowych zawodników: Jankowskiego, Bartczaka i Nowaka. Ich nieobecność z pewnością miała ogromne znaczenie, ale nie tylko. Wiele do życzenia pozostawiała również skuteczność naszych szczypiornistów, którzy w pierwszej połowie nie wykorzystali masy korzystnych dla nich sytuacji.
Drużyna z Puław – z doskonałym, skutecznym bramkarzem ostatecznie pokonała Warmię 30:25.
Który z zespołów zajmie piątą pozycję w Superlidze? Spotkanie rewanżowe już w najbliższą sobotę, 28 maja w hali Urania.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz