Oni już wiedzą, że manna z nieba nie spada, a nawet jeśli, to z wielomiesięcznym opóźnieniem. Tak jak było w tym roku szkolnym. Pierwsze pieniądze młodzieź dostała dopiero wiosną. Uczymy się na błędach, mówią urzędnicy. Za cały galimatias odpowiadają bowiem ci z Ministerstwa Finansów. To właśnie z powodu ciagłych zmian zasad przyznawania stypendiów, a nawet druku formularza uczniowie czekali tak długo. Teraz takich problemów ma nie być. Formalności rozpoczniemy znacznie wczesniej. Unia Europejska na stypendia dla młodzieży z Warmii i Mazur ma prawie 20 milionów złotych. INFO: http://www.wama.pl