Z okazji obchodów Święta Konstytucji 3 Maja w Olsztynie w Urzędzie Wojewódzkim odbyła się gala wręczenia odznaczeń działaczom opozycyjnym z czasów PRL.

Jednym z uhonorowanych miał być były wicewojewoda Bogusław Owoc. Miał być, ale nie był – Owoc odmówił bowiem przyjęcia orderu – argumentując, że odznaczenie przyjmie wtedy, kiedy w Polsce pojawi się prawdziwa demokracja.

Owoc stwierdził również, że spotka się indywidualnie z wojewodą i udowodni mu, że sądownictwo w naszym kraju to mafia, a poziom bezprawia jest taki sam jak w czasach, kiedy on sam był więźniem politycznym.

Bogusław Owoc od dłuższego czasu walczy w sądzie z Urzędem Skarbowym. Chodzi o zobowiązanie z 2005 i 2006 roku, od którego skarbówka naliczyła podatek dochody – a zdaniem Owoca nie miała do tego podstaw. Jak twierdził niejednokrotnie – intencją urzędu było doprowadzenie jego i jego najbliższych do skrajnej nędzy.