Najdroższy z zatrzymanych samochodów to Mercedes wart ponad 100 tys. zł. Jego właściciel, obywatel Federacji Rosyjskiej, próbował sobie dorobić przemycając 1500 paczek papierosów. Co ciekawe, mimo, że pojazd jest nowy i luksusowy został on poddany przeróbce - miał podwójną podłogę.
Kolejne ponad 900 paczek oraz samochód stracił Polak, który w swoim Mitsubishi do przemytu przystosował zbiornik paliwa. Papierosów – w sumie ponad 4600 paczek – nie wwieźli też do Polski mieszkańcy Lidzbarka Warmińskiego, którzy czterema samochodami przyjechali do odprawy celnej. Ich wozy też pozostały na granicy, na celniczym parkingu, bowiem wykryto w nich przerobione butle gazowe i tłumiki.
W sumie przez trzy dni mobilni wszczęli 30 spraw karnych skarbowych.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz