Kamila N. i Andrzej K. są podejrzewani o przyjmowanie łapówek w zamian za pomoc w przemycie papierosów. Na procederze Skarb Państwa miał stracić 8 mln złotych.
Sprawę przeciwko podejrzanym o przemyt prowadzi Prokuratura Okręgowa w Olsztynie. Papierosy bez akcyzy transportowano pod podłogą autobusów z Rosji, a następnie sprzedawano na terenie Gołdapi, Ełku i okolic.
Oprócz celników, zarzuty usłyszeli również Adam P. i Tomasz P., którzy zajmowali się przewozem papierosów.
Funkcjonariusze mieli przepuszczać na przejściu granicznym w Gołdapi wskazane przez mężczyzn autobusy i samochody osobowe. Papierosy były przewożone w specjalnie do tego stworzonych skrytkach pod podłogą. Teraz celnikom grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz