We wtorek w Olsztynie z operatorami, którzy na co dzień odbywają trudne rozmowy z ludźmi w potrzebie, spotkał się wojewoda warmińsko-mazurski, Radosław Król i podsekretarza stanu w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji, Wiesław Leśniakiewicz. Wszystko ze względu na przypadający na 11 lutego dzień europejskiego numeru alarmowego 112.
- Panie i panowie w Centrach Powiadamiania Ratunkowego przyjmują zgłoszenia, które są dystrybuowane do wszystkich służb, a jeżeli jest taka potrzeba, do strażaków, czy do pogotowia ratunkowego – podkreślił wiceminister Leśniakiewicz i dodał: - Chcę podziękować operatorom numeru 112 za Waszą codzienną służbę, troskę o bezpieczeństwo obywateli, za wszystko, co robicie, aby budować łańcuch bezpieczeństwa.
Wiesław Leśniakiewicz
Poza wiceszefem MSWiA gośćmi, organizującego obchody wojewody Radosława Króla, byli we wtorek: wicemarszałek województwa Sylwia Jaskulska, starosta olsztyński Andrzej Abako, a także szefowie służb i instytucji. Państwową Straż Pożarną reprezentowali nadbryg. Michał Kamieniecki (Warmińsko-Mazurski Komendant Wojewódzki PSP) wraz z bryg. Łukaszem Jasińskim (olsztyński Komendant Miejski PSP) oraz funkcjonariuszami Komendy Wojewódzkiej i Miejskiej PSP w Olsztynie.
Podczas olsztyńskich obchodów wiceminister Wiesław Leśniakiewicz wręczył pamiątkowe wyróżnienia 34 operatorom numerów alarmowych i 17 zespołom Centrów Powiadamiania Ratunkowego. Wśród wyróżnionych znalazł się też 9-letni Szymon, mieszkaniec Warmii i Mazur, który w profesjonalny sposób w ubiegłym roku zgłosił pożar budynku.
- Ten numer (112 – red.) musimy nadal promować. Jak się zachować, jakie informacje przekazywać, jak się komunikować. Natomiast mamy bardzo pozytywne informacje z centrów, że dzieci potrafią zgłaszać - mówił wojewoda Radosław Król.
Radosław Król (na pierwszym planie)
W 2024 roku w Polsce funkcjonowało 17 Centrów Powiadamiania Ratunkowego. W Olsztynie CPR działa przy ul. Niepodległości.
Wedle ubiegłorocznych statystyk ogromnym problemem są zgłoszenia niezasadne. Takich było aż 37 proc. wszystkich połączeń. Z kolei ponad 25 proc. zgłoszeń przychodzących zostało anulowanych, co oznacza, że dzwoniący rozłączył się przed nawiązaniem połączenia.
Wśród kategorii zdarzeń alarmowych na pierwszym miejscu znalazły się te dotyczące komunikacji drogowej (ponad 760 tys.). Najczęściej zgłaszano też m.in: zakłócenia porządku publicznego (ponad 574 tys.), złe samopoczucie (ponad 544 tys.), czy interwencje domowe (ponad 441 tys.).
Komentarze (4)
Dodaj swój komentarz