Data dodania: 2005-04-02 00:00
Chodnikowa plaża
Świetnie, że na olsztyńskich chodnikach zaroiło się od ekip sprzątających piach po zimie. Szkoda, że sypią kurzem na przechodniów, a w samym centrum miasta pozamiatają za co najmniej trzy tygodnie!
To najwyższy czas: niektóre chodniki Olsztyna po zimie pokryte są grubą warstwą brudnego piachu. Wczoraj ponad 30 osób zajmowało się sprzątaniem chodników w pobliżu ratusza, hali Urania, na ul. Kościuszki i Dworcowej. Większość to skazani z aresztu śledczego przy ul. Opolskiej zatrudnieni w ramach robót interwencyjnych.
Niestety, nadal pełno piachu pozostanie m.in. przy przystankach MPK naprzeciw aresztu. Jak tłumaczy Benedykt Ruść, kierownik działu oczyszczania w spółce PUDiZ, teren przy al. Piłsudskiego przekazano firmie budującej centrum handlowe Alfa. - Póki na jezdni trwa frezowanie asfaltu, jakiekolwiek sprzątanie w tym miejscu nie ma sensu - przyznaje Ruść. - Ale prace te powinny zakończyć się w połowie przyszłego tygodnia i wtedy zabierzemy się tutaj do sprzątania chodników.
Przechodnie narzekają, że podczas sprzątania unoszą się kłęby kurzu. Pył unosi się spod mioteł robotników i za mechanicznymi zamiatarkami. - Po tegorocznej zimie piachu jest wyjątkowo dużo - przyznaje kierownik Ruść. - Zamiatarki sobie z nim nie poradzą. Najpierw trzeba z grubsza pozamiatać piasek z chodników, a dopiero później można wpuścić mechaniczne szczotki.
Czemu jednak zamiatać w chmurach pyłu, "na sucho"? Czemu nie w nocy, gdy nie ma przechodniów? - Na chodnikach nie wolno używać zraszaczy, natomiast podczas sprzątania jezdni polewaczka zawsze jedzie przed zamiatarką i zwilża piach. A część prac wykonujemy w nocy, jednak np. na osiedlach mieszkaniowych nie da się tego zrobić - zapewnia kierownik.
Piach jest zwożony do bazy PUDiZ-u przy ul. Jarockiej. Później posłuży do rekultywacji wysypisk oraz jako tzw. podbudowa przy układaniu nawierzchni dróg.
W najbliższych dniach ekipy sprzątające pojawią się na ul. Dąbrowszczaków; Wilczyńskiego; Leonharda; Pstrowskiego, Towarowej, Lubelskiej. Następnie drogowcy przeniosą się na dzielnice mieszkaniowe.
Liczba dnia:
150 ton piasku zwożą każdego dnia ciężarówki z olsztyńskich ulic i chodników
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz