W październiku 2024 prezydent Olsztyna, Robert Szewczyk w towarzystwie wojewody Radosława Króla symbolicznie otworzyli budowę biogazowni przy Zakładzie Gospodarki Odpadami Komunalnymi na ul. Lubelskiej.
- Dzięki tej instalacji, ZGOK zwiększy swoje zdolności produkcyjne oraz możliwości rozwoju. Nasza gospodarka odpadami będzie spełniała założenia gospodarki o obiegu zamkniętym. Ale przed nami konieczność zbudowania dobrze funkcjonującego systemu selektywnej zbiórki bioodpadów, w szczególności odpadów kuchennych – mówił jesienią prezydent Robert Szewczyk.
Wizualizacja olsztyńskiej biogazowni, źródło: UM w Olsztynie
- Dla regionu warmińsko-mazurskiego powstanie tej instalacji to duży krok naprzód. Olsztyn i jego okolice są tradycyjnie związane z rolnictwem, a biogazownia pozwoli efektywnie wykorzystywać odpady rolne, co stworzy dodatkowe korzyści ekonomiczne dla lokalnych rolników i przedsiębiorców – dodał wojewoda Radosław Król.
Na miejscu budowy byliśmy niedawno z kamerą, aby sprawdzić postęp prac. Przestrzeń przy ZGOK-u coraz śmielej zaczyna przypominać obrazki z wizualizacji. Zbiorniki przyszłej biogazowni pną się w górę. Na placu budowy roi się od ciężkiego sprzętu m.in. ładowarek, koparek czy dźwigów.
Biogazownia ma kosztować 67 mln zł (netto), a jej rozruch planowany jest na IV kwartał 2025 roku. W Olsztynie zostanie użyta technologia określana jako fermentacja mokra dwustopniowa, w konfiguracji z pełną kogeneracją do 1 MW. Umożliwi ona wykorzystanie do 30 tys. ton bioodpadów rocznie.
W 2025 roku, zgodnie z dyrektywą UE, gminy muszą osiągnąć poziom recyklingu na poziomie 55 proc. Większość samorządów w Polsce ma problem z osiągnięciem unijnego celu. Wynika to z faktu, że nie segregujemy odpadów tak dobrze, jak powinniśmy. Zwłaszcza odpadów biodegradowalnych – kuchennych.
Dlatego, gdy już biogazownia w Olsztynie ruszy kluczowe będą nawyki mieszkańców, jeśli chodzi o gospodarkę odpadami. - Wyrzucanie odpadów biodegradowalnych do odpadów zmieszanych jest marnotrawstwem. Jeżeli będziemy poprawnie segregować te odpady, umożliwimy naszym gminom uzyskanie odpowiednich poziomów recyklingu i uniknięcie milionowych kar – podkreślała jesienią ubiegłego roku główny technolog ZGOK-u, Katarzyna Żurek.
Biogazownia w Olsztynie będzie kolejną w regionie. Duże inwestycje w zakresie transformacji energetycznej uruchomiono w ostatnim czasie w Ostródzie i Półwsi (powiat iławski). W mieście nad jeziorem Drwęckim wiosną 2024 roku odebrano kocioł na paliwo biomasowe (zrębka drzewna) [CZYTAJ RÓWNIEŻ: Gaz, biomasa i fotowoltaika. Tak Ostróda odchodzi od węgla]. W Półwsi koło Zalewa jesienią ubiegłego roku uruchomiono natomiast biogazownię, która pozwala na przetworzenie blisko 40 tysięcy ton odpadów organicznych rocznie.
Komentarze (6)
Dodaj swój komentarz