Data dodania: 2006-11-06 00:00
Co dalej z Kopernikiem?
Powoli ale nieubłaganie rozpoczyna sie spór wokoło tego co zrobić kinem Kopernik.
Niektóre olsztyńskie media upodobały sobie ten styl artykułów. Ostatnio „Gazeta Olsztyńska” zastanawiała sie nad tym jakie będą dalsze losy „Uranii”. Dzisiaj zaserwowała nam dyskusję nad przyszłością BYŁEGO kina „Kopernik”. Znów odezwały sie głosy architektów z SARPU, ci tym razem stwierdzili, że kino jest dobrze zbudowane i „do tej pory się broniło”. Część mieszkańców Olsztyna również wzięła upadłe kino w obronę i zaapelowała do sentymentalnego charakteru "Kopernika". Co więc stanie się z obiektem? Niektórzy czytelnicy, oraz architekci zaproponowali zmianę charakteru kina, na przykład na salę widowiskową. Rzeczywiście nie jest to pomysł bez sensu. Jak zwykle jest jedno ale- przedstawienia, widowiska i występy zdarzają się a naszym mieście raz na jakiś czas. Powstaje w związku z tym pytanie czy lokal gabarytów "Kopernika" obroni się pod względem finansowym. Innymi słowy: czy sala widowiskowa, jaką ma stać się byłe kino zarobi na siebie i na potencjalnego inwestora? Należy również pamiętać o tym, że część olsztynian uważa, że „Kopernik” jest po prostu brzydki- w tej grupie jestem i ja. Budynek wcale nie zdobi miasta tylko je oszpeca. Jeśli więc chce się zmienić przeznaczenie obiektu powinno sie zmienić również jego fasadę.
Wreszcie ostatni i najważniejsze pytanie: co na to właściciel budynku? Jak mi sie wydaje jego nikt o zdanie nie pytał.
Komentarze (0)
Dodaj swój komentarz