Olsztynianki są już na finiszu przygotowań. Trenują codziennie, a w sobotę udadzą się do Płocka na dwudniowy turniej z udziałem sześciu pierwszoligowych zespołów. Swój pierwszy mecz ligowy zagrają 3 października w Warszawie z Polonią, drugi będzie miał miejsce 10 października i też w stolicy, a rywalkami KKS będą koszykarki tamtejszego AZS Uniwersytet. Zespół olsztyński zaprezentuje się przed swoją publicznością dopiero 17 października w spotkaniu z Top Market MKS Pruszków.
Skład KKS-u w nowym sezonie odbiega od tego z poprzedniego. W ekipie olsztyńskiej pozostały: kapitan drużyny Joanna Markiewicz, Ksenia Woźniak, Natalia Żukowska, Jolanta Wichłacz, Marta Sztąberska oraz kilka juniorek. Z gry w KKS zrezygnowały: Maria Wybraniec (powrót do Łodzi), młodsza z sióstr Żukowskich - Kamila oraz wypożyczona z Widzewa Łódź Natalia Gzinka.
Poważnym wzmocnieniem jest powrót do zespołu po czterech latach Alicji Wawrzyniak (z domu Minczewska). W 2016 roku przeniosła się do zespołu z Pruszkowa, zaliczając z nim kilka bardzo udanych dla niej i jej drużyny, sezonów. Była jedną z najskuteczniejszych koszykarek tego czołowego pierwszoligowego zespołu. W sezonie 2018/2019 zdobyła łącznie 322 pkt(!).
Drugą wracającą do swego macierzystego klubu zawodniczką jest Karolina Giżyńska. Ma 19 lat i 182 cm wzrostu, a „wyemigrowała” z KKS w 2016 roku, przenosząc się do Międzyszkolnego Uczniowskiego Klubu Sportowego Poznań.
A skoro o KKS mowa, to był on w miniony weekendzie organizatorem ogólnopolskiego turnieju juniorek - „Warmińska Jesień”. Olsztynianki na tle silnych rywalek spisały się wyśmienicie, wygrywając wszystkie spotkania: 69:58 z MUKS Bydgoszcz, 87:50 z AKS-SMS Łódź i 104:32 z UKS Nowa Wieś. MVP turnieju została Ewelina Kitkowska (KKS), a za najlepszą koszykarkę w olsztyńskim zespole uznano Izabelę Birkos. Najskuteczniejszymi w drużynie KKS były: Agnieszka Gromadzińska - 79 pkt (9x3) i Marta Sztąberska - 41 (6x3).
Dużo mniej optymistyczne wieści dotyczą olsztyńskiej męskiej koszykówki.
Przypomnijmy. Koszykarze AZS UWM, po odwołaniu przez PZKosz baraży o wejście do II ligi z powodu pandemii, otrzymali od koszykarskiej centrali przepustkę do drugoligowych rozgrywek i rozpoczęli przygotowania do udziału w tych zmaganiach. Przeglądając składy czterech drugoligowych grup nie znaleźliśmy tam olsztyńskiego zespołu.
Dlaczego? Zapytaliśmy trenera Tomasza Małka.
– Staraliśmy się, ale nie udało się nam uzyskać 30 tysięcy złotych, czyli minimalnej kwoty, aby przystąpić do tych rozgrywek - odpowiedział.
I dodał: - Szkoda, bo szykował się zupełnie fajny zespół. Kilku dobrych chłopaków jak się dowiedziało, że nie będzie drugiej ligi, to odeszło. No cóż, wracamy do trzeciej ligi i ponownie z dwoma zespołami. Będzie prawdopodobnie dużo więcej drużyn niż w poprzednich rozgrywkach. Pierwszą kolejkę zaplanowano na listopad. W środę (16.09 – red.) wyjeżdżamy do Warszawy na półfinały akademickich mistrzostw Polski. Mamy teraz dużo lepiej przygotowany zespół niż w ubiegłym roku, więc mam nadzieję, że awansujemy do finału.
Tego zespołu nie zobaczymy wśród drugoligowych drużyn w sezonie 2020/2021
fot. AZS UWM Olsztyn
Lech Janka
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz