Ulica Sybiraków to głównie dziury w jezdni i wąski zjazd z wyremontowanej ul. Limanowskiego. Mieszkańcy Olsztyna od dawna czekają na poszerzenie drogi. Plany zakładające przebudowę pojawiły się już w 2004 roku. Jednak długie negocjacje z właścicielami ogródków przy olsztyńskim klubie Warmia oraz brak wystarczających środków finansowych, przedawniły sprawę. Miasto wróciło do inwestycji. Działkowcy dostaną grunty w okolicach Gutkowa. Tym razem plany przebudowy, pokrzyżować mogą mieszkańców Dywit. Skargi nie dotyczą bezpośrednio ulicy Sybiraków, a budowy obwodnicy północno-wschodniej. To właśnie pod tę inwestycję, prezydent Grzymowicz chce podczepić poszerzenie drogi na Zatorzu. Plany obwodnicy obejmują przebudowę trasy z Olsztyna do Dywit, a ulica Sybiraków ma być jej częścią. Takim sposobem, miasto wyremontowałoby drogę za darmo. Problem jednak w tym, że mimo pozytywnej opinii Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w sprawie obwodnicy, budowie sprzeciwiają się władze i mieszkańcy gminy Dywity. Jeśli liczba odwołań wzrośnie, inwestycja po raz kolejny ulegnie przedawnieniu, a stracą na tym tylko mieszkańcy Olsztyna. Już jutro, w sali 219 Urzędu Miasta Olsztyn, o godzinie 16.00, rozpoczną się konsultacje społeczne w kwestii poszerzenia ulicy Sybiraków. Zapraszamy wszystkich, którzy mają zastrzeżenia, pomysły lub po prostu chcą się przyjrzeć planom inwestycji.