Kowalewski (dziennikarz i redaktor naczelny miesięcznika Raptularz Niepokonani 2012, współpracuje z działem śledczym tygodnika Wprost - red.) dotarł do dokumentów finansowych UWM-u, z których wynika, że Ryszard Górecki akceptował sprzedaż nieruchomości pracownikom Uniwersytetu. Z pozoru nie ma w tym nic dziwnego, czy zaskakującego. Istnieje prawo pozwalające nabywać grunty należące do uczelni jej pracownikom, w trybie bezprzetargowym.
Sprawa nie jest jednak tak prosta. Jak twierdzi Mariusz Kowalewski – pracownicy nabywający działki byli podstawieni, a w rzeczywistości atrakcyjne działki trafiały w ręce osób, które nie miały prawa ich kupić.
Do sprzedaży gruntów metodą ''na pracownika UWM'', którą opisuje Kowalewski, dochodziło w latach 2006 – 2007.
Z informacji Kowalewskiego wynika, że wśród osób, które kupowały grunty ''na słupa'' znaleźli się między innymi biznesmeni, notariusz, znajomi rektora, politycy, a nawet redaktor naczelny jednej z lokalnych gazet.
Jak sprawę komentuje prof. Ryszard Górecki? Wysłaliśmy zapytanie w tej sprawie. Czy doczekamy się odpowiedzi, skoro Mariusz Kowalewski nie otrzymał jej do dnia dzisiejszego?
Cały tekst Mariusza Kowalewskiego znajdziecie na jego blogu ->
Komentarze (5)
Dodaj swój komentarz