Jak ustalili policjanci pracujący na miejscu wypadku, kierowca pugeota jadącego z Nowej Pasłęki w kierunku Braniewa, najprawdopodobniej z powodu nadmiernej prędkości nie zapanował nad autem, wypadł z drogi, uderzył w drzewo, po czym kilkakrotnie dachując wpadł do rowu. W samochodzie podróżowało w sumie czterech młodych mężczyzn w wieku 19 - 20 lat, mieszkańców Braniewa i gm. Braniewo. Jeden z nich, 20 - latek z gm. Braniewo zginął na miejscu. Dwaj pozostali mężczyźni zostali przewiezieni do szpitali w Braniewie i Elblągu. Jednego z nich policjanci znaleźli 150 m od miejsca zdarzenia. Kolejny 19-latek, który najpierw uciekł z miejsca wypadku, został zatrzymany przez policjantów w domu i stamtąd trafił do policyjnego aresztu.
Dwaj uczestnicy wypadku zostali przewiezieni do szpitali w Braniewie i Elblągu. Byli oni nietrzeźwi. Wszystkim mężczyznom pobrano krew do badań.
Funkcjonariusze wyjaśniają okoliczności wypadku oraz ustalają, kto w momencie zdarzenia prowadził samochód.
Komentarze (1)
Dodaj swój komentarz